Artykuły

Hanna Gronkiewicz-Waltz odpowiada na list otwarty wystosowany przez publiczność Festiwalu Konfrontacje Teatralne w Lublinie. Na list prezydent Warszawy, w imieniu publiczności lubelskiego festiwalu, odpowiada Ewa Guderian-Czaplińska.

Warszawa, 4 listopada 2016 roku

Pan Janusz Opryński

Pani Marta Keil

Pan Grzegorz Reske

Dziękuję za przekazany listy otwarty w sprawie Teatru Żydowskiego im. Estery Rachel i Idy Kamińskich - Centrum Kultury Jidysz.

Doceniamy troskę jaką obdarzają Państwo tę instytucję. Pragnę jednak uspokoić wszystkich zaniepokojonych sytuacją Teatru Żydowskiego. nie jest bowiem prawdą, że instytucja zostaje bez zapewnionego miejsca do prezentacji swoich spektakli. Jako Organizator od kilku miesięcy prowadzimy rozmowy z potencjalnymi partnerami Teatru i szukamy odpowiedniej przestrzeni do prowadzenia przez instytucję działalności statutowej.

Żałuję, że występując z listem otwartym opierali się Państwa na środowiskowych i medialnych plotkach. Gdyby ktokolwiek z Państwa zwrócił się do nas z pytaniem jak wygląda sytuacja lokalowa Teatru, otrzymałby wyczerpującą odpowiedź.

Wiemy już, że w najbliższym czasie instytucja będzie prezentowała swoje spektakle w Klubie Dowództwa Garnizonu Warszawa. Jednocześnie trwają prace przygotowawcze mające na celu zaadoptowanie przestrzeni przy ul. Otwockiej 14 (dawna Fabryka Trzciny). Zapewniam, że jako Organizator robimy wszystko, aby zachować ciągłość pracy, stabilność i bezpieczeństwo działań artystycznych Teatru Żydowskiego.

Jako że napisali Państwo ten list w imieniu publiczności Konfrontacji Teatralnych będziemy wdzięczni za przedstawienie prawdziwych informacji uczestnikom Festiwalu i sprostowanie nieprawdziwych

Prezydent

Miasta Stołecznego Warszawa

Hanna Gronkiewicz-Waltz

***

Szanowna Pani Prezydent,

Szanowni Państwo,

bardzo dziękujemy za odpowiedź na list w sprawie Teatru Żydowskiego - z radością przyjmujemy zapewnienie, że Pani Prezydent stara się o to, by zapewnić ciągłość pracy i odpowiednie warunki zespołowi Teatru. Cieszymy się także, że za sprawą władz rządowych kryzys został tymczasowo zażegnany i Teatr Żydowski może występować w Klubie Garnizonowym. Jednocześnie z wielkimi obawami przyjmujemy zapowiedź, że w przyszłości tymczasowa siedziba przygotowywana jest dla Teatru Żydowskiego w Fabryce Trzciny, gdzie trudno dotrzeć i gdzie nawet komercyjny teatr nie był w stanie się utrzymać.

Jednocześnie wyjaśniamy: list, zainicjowany przez publiczność Festiwalu Konfrontacje, był wyrazem niepokoju, że stabilność i tradycje sceny żydowskiej są poważnie zagrożone w wyniku utraty siedziby i braku zdecydowanych działań Organizatora w tej kwestii. Odpowiedź Pani Prezydent pośrednio potwierdza, że nasze obawy nie były bezzasadne, skoro "[Organizator] od kilku miesięcy prowadzi rozmowy z potencjalnymi partnerami", wskazując tym samym na brak konkretnych ustaleń (dopiero "prowadzimy rozmowy") i szukanie rozwiązań (partnerzy są wciąż "potencjalni"). Mieliśmy więc pełne prawo upomnieć się w październiku - kiedy wciąż nic nie było wiadomo o dalszych losach placówki - o leżące nam na sercu sprawy Teatru Żydowskiego i apelować o działania bardziej konstruktywne i zdecydowane.

List nie opierał się na "środowiskowych i medialnych plotkach", ale na wiadomościach uzyskanych w bezpośrednim kontakcie widzów z zespołem, na własnych obserwacjach, a przede wszystkim na braku jakiejkolwiek publicznej informacji o działaniach i planach władz wobec Teatru Żydowskiego z początkiem nowego sezonu. Apel był więc głosem publiczności, która uczestniczyła w festiwalu teatralnym i wyraziła w ten sposób swój niepokój o byt Teatru oraz przekazała zespołowi swoje wsparcie.

Bardzo dziękujemy Dyrektorowi lubelskich Konfrontacji i ich Kuratorom, że wyrazili zgodę na to, by głos publiczności mógł wybrzmieć podczas festiwalu i poparli naszą inicjatywę.

Mamy wielką nadzieję, że współpraca władz Warszawy i MKIDN doprowadzi ostatecznie nie tylko do rozwiązań tymczasowych, ale rzeczywiście zapewni Teatrowi Żydowskiemu godne warunki do pracy twórczej.

W imieniu publiczności festiwalu Konfrontacje Teatralne w Lublinie:

Ewa Guderian-Czaplińska