Artykuły

Mistrzowie, Ewa Lipska, i myśl Seneki

Ewa Lipska przeczytała wiersz, a robi to naprawdę dobrze, na co Anna Polony: - Teraz ja państwu przeczytam ten sam wiersz i zademonstruję, po co są aktorzy - o spotkaniu w ramach "Kodu mistrzów" w krakowskiej Grotesce pisze Wacław Krupiński w Dzienniku Polskim.

Był koniec lat 70. tamtego wieku, gdy w redakcji "Studenta" publikowaliśmy prowadzone przez Zofię Szlachtę rozmowy opatrzone nadtytułem "Mistrz". I taki też był tytuł wydanej parę lat później książki. W niej m.in. Jan Błoński, Władysław Stróżewski, Julian Aleksandrowicz, Bogdan Suchodolski, Jan Szczepański, Henryk Markiewicz, Stefan Kieniewicz; wielcy myśliciele, autorytety, nosiciele wartości, które w tamtym czasie starano się zastąpić odgórnie narzucaną socideologią.

Przypominam ów cykl zgoła nie dla sentymentów, ale widząc paralele z organizowanymi od paru lat przez Teatr Groteska comiesięcznymi spotkaniami "Kod mistrzów". Zapraszane są osoby będące autorytetami intelektualnymi i artystycznymi, znane ze swych dokonań i za nie cenione. Bo osiągnęły w swej dziedzinie mistrzostwo.

Goszczono reżyserów, kompozytorów, aktorów - w tym Annę Polony, a parę dni temu w ramach "Kodu mistrzów" stanęła na scenie Ewa Lipska. A rozmawiała z nią Anna Polony właśnie. To już mogą Państwo sobie wyobrazić, jak wyglądało to zderzenie - introwertyczna poetka i zaprzyjaźniona z nią ekspresyjna do granic aktorka.

Ewa Lipska przeczytała wiersz, a robi to naprawdę dobrze, na co Anna Polony: - Teraz ja państwu przeczytam ten sam wiersz i zademonstruję, po co są aktorzy.

Nieraz to zderzenie temperamentów dawało obraz obustronny. - Jak jesteśmy młodzi, to mówimy: śmierć, a jak robimy się coraz starsi, to zaczynamy mówić: przemijanie, zauważyłaś? - pytała poetka. - Nie, bo u mnie jest odwrotnie. Jako młoda tak potwornie bałam się śmierci, że potrafiło mi się słabo ze strachu robić... Nie znosiłam tego słowa. A teraz śmierć jest śmierć. A przemijanie to starzenie się, a to jest okropne. Aktor to inaczej odczuwa, zwłaszcza gdy jest kobietą.

Padały pytania istotne. Na przykład o to, dlaczego poetka, mimo studiów na ASP, nie została malarką. - Byłam w pracowni prof. Adama Marczyńskiego, który kochał literaturę i studia z nim przegadałam... I jeszcze: - Wydawało mi się wtedy, że słowem mogę powiedzieć więcej, niż pędzlem... Teraz mi się wydaje, że czymś wspaniałym jest muzyka. Im dłużej żyję, tym bardziej żałuję, że nie gram na żadnym instrumencie... W następnym wcieleniu najchętniej byłabym pianistką.

Albo takie wynurzenie poetki: - Życie było pełne różnych niespodzianek, czasami trudnych, i to chyba bardzo dobrze. Oceniamy to dopiero po długim i szczęśliwym życiu. Bo okazuje się, że jak zaczynamy i jest nam trudno, to potem mamy inny apetyt na życie. I nieraz te trudne doświadczenia uczą nas pewnej tolerancji, pokory...

Dowiedzieliśmy się także, że Ewa Lipska od niemal roku nie napisała żadnego wiersza, nie licząc pisanych na konkretne zamówienie, jak do niedawno pokazanego we Wrocławiu widowiska przygotowanego przez Zbigniewa Preisnera i z jego muzyką "2016. Dokąd", a czerpiącego z Seneki. Za to pracuje nad sztuką teatralną, ale "trudno o niej mówić jako o czymś skończonym". - Mam inny stosunek do czasu. Ponieważ mam jeszcze parę pomysłów na zrobienie czegoś, boję się, że nie zdążę...

"Kod mistrzów", cykl jakże potrzebny w czasie, gdy z ekranów telewizorów zniewalają nas politycy, gdy w roli autorytetów występują celebryci, gdy eksponentami wartości są posłanka P. i poseł - też na P. Trudno nie zgodzić się ze Zbigniewem Preisnerem, który w kontekście wrocławskiego widowiska w Narodowym Forum Muzyki mówił: "Chcieliśmy z Ewą Lipską dać wyraźny sygnał, że świat i Polska pogrążają się w chaosie, a cały ten chaos bierze się z totalnego populizmu.

A najgorszą rzeczą, jak mówił Seneka, jest pospólstwo".

Dlatego wsłuchujmy się w prawdziwych mistrzów, zwłaszcza że odgórnie narzucana ideologia powraca. Choć, jak zauważyła Ewa Lipska, przywołując fakt, że Seneka Młodszy żył w I wieku naszej ery, ludzkość nie wyciąga z historii żadnych wniosków. Niestety.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji