Esteta znad Brdy
Dyrektor ADAM ORZECHOWSKI podjął szereg działań, których celem była poprawa kondycji artystycznej i finansowej Teatru Polskiego w Bydgoszczy. Jak fama głosi, dba o interesy firmy i aktorów. Jest też estetą - bowiem remont budynku zaczął od odnowienia swojego gabinetu - sylwetka kandydata na dyrektora Teatru Wybrzeże w Gdańsku.
I znów niespodzianka. Podobno dyrektorem teatru Wybrzeże w Gdańsku ma zostać Adam Orzechowski [na zdjęciu] - do 30 czerwca piastujący funkcję dyrektora Teatru Polskiego w Bydgoszczy.
Ukończył wydział reżyserii krakowskiej Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej. Ma 49 lat. Przez trzy lata - od 1993 do 1996 roku był związany z Gdańskiem. Dyrektor artystyczny Teatru Wybrzeże Krzysztof Babicki dał wówczas Adamowi Orzechowskiemu etat. Reżyser zrealizował tu sztuki: "Wesołe kumoszki z Windsoru", "Drogę do Mekki", "Aż do bólu" i "Taniec śmierci". Jak go zapamiętano w teatrze? Jako człowieka zasadniczego i niekonfliktowego.
Na swoim koncie Adam Orzechowski ma też nagrodę za reżyserię animowanego filmu "Animalki" na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym dla Dzieci i Młodzieży Teatrowi Polskiemu szefuje od lipca 2000 roku. Wśród jego inicjatyw była m.in. udana pierwsza edycja Festiwalu Prapremier, która ściągnęła nad Brdę wielbicieli teatru z całej Polski i zagranicy. Dyrektor Orzechowski podjął szereg działań, których celem była poprawa kondycji artystycznej i finansowej teatru. Jak fama głosi, dba o interesy firmy i aktorów. Jest też estetą - bowiem remont budynku zaczął od odnowienia swojego gabinetu.
Nie udało się nam zdobyć fotografii dyrektora, choć takowa jest w archiwum Teatru Polskiego. On sam zabronił przysłania jej do redakcji "Dziennika". A szkoda!
