Bytom. Nadchodzi finał Polskiej Platformy Tańca
Finał jednej z najważniejszych tanecznych imprez w kraju odbędzie się w tym roku w Bytomiu. To Polska Platforma Tańca, którą zaplanowano w dniach między 1 a 4 kwietnia.
Główny współorganizatorem imprezy, obok Instytutu Muzyki i Tańca w Warszawie, będzie w tym roku Teatr Rozbark. Partnerami zaś są Bytomskie Centrum Kultury, Wydział Teatru Tańca w Bytomiu krakowskiej PWST oraz Opera Śląska. Na tych trzech scenach będą odbywały się prezentacje gościnnych spektakli. - Oprócz zaproszonych zespołów i będziemy gościć ponad 200 artystów i ludzi zajmujących się tańcem - mówi Anna Wróblowska z Teatru Rozbark.
Pokaz najlepszych prac choreografów
O co chodzi w Polskiej Platformie Tańca? Jej celem jest promocja najciekawszych oryginalnych produkcji tanecznych powstałych w Polsce lub zrealizowanych przez polskich choreografów. Idea Polskiej Platformy Tańca zrodziła się w 2003 roku, wówczas w formule przeglądu "taniec.pl" w ramach Międzynarodowego Festiwalu Tańca Współczesnego Ciało/Umysł. Do pomysłu powrócono 5 lat później. Centrum Kultury Zamek w Poznaniu oraz Art Stations Foundation zorganizowały co dwa lata trzy edycje Polskiej Platformy Tańca między 2008 a 2012 rokiem. Od 2013 roku głównym organizatorem Polskiej Platformy Tańca jest Instytut Muzyki i Tańca. Od tej pory Platforma wędruje po kraju i jest organizowana we współpracy z działającym lokalnie środowiskiem tańca.
Impreza oparta jest na formule konkursowej, której rezultatem jest kilkudniowy pokaz wybranych prac. W obecnej edycji wybór spektakli powierzony został pięcioosobowemu jury, w którym znajdują się przedstawiciele artystów, dziennikarzy, kuratorów i teoretyków tańca m.in. Leszek Bzdyl i Stefan Drajewski. Do przeglądu zakwalifikowali oni 12 spektakli z 80 zgłoszonych.
Spektakle i autorskie prezentacje
Do Bytomia przyjadą spektakle m.in. Kieleckiego Teatru Tańca (złożony z pourywanych, rytmicznych scen "Poza horyzont" o poszukiwaniu sensu w życiu) i Lubelskiego Teatru Tańca (widowiskowy "Stalking Paradise" poruszający problematykę wiary), autorskie prezentacje Aurory Lubos ("Witajcie/Welcome" podejmujący tematykę uchodźców) czy Marty Ziółek (zbiorowy performens "Zrób siebie" o poszukiwaniu tożsamości). Przebojem ma być oryginalny spektakl, w którym główną rolę, obok aktorów, zagrają... prawdziwe koparki! Będzie to "Balet koparyczny" Izy Szostak o władzy człowieka nad maszyną i maszyny nad człowiekiem. Mechanika koparki posłuży artystce do przyjrzenia się ruchowi człowieka. Sama maszyna stanie się hybrydą i przedłużeniem ciała tancerza. Znika podział na ciało i obiekt, koparki wykonują konkretną choreografię. Powstaje taniec na dwie maszyny. Widowisko zostanie zaprezentowane w hali Interplast Plastic Products w Bytomiu.
Różnorodne formy artystyczne
Jury zakwalifikowało więc do przeglądu przedstawienia zróżnicowane - zarówno pod względem tematyki, jak i formy artystycznej. Doceniło też prace artystów tworzących oryginalny język choreograficzny. Zauważalne jest, że większość spośród wybranych pokazów to realizacje grupowe, co podkreśla widoczny zwrot w poszukiwaniach artystycznych tancerzy i choreografów. Pełny program prezentacji jest dostępny na stronie internetowej Teatru Rozbark. Oprócz nich, zaplanowano także spotkania z artystami i rozmowy o tańcu.
Bilety na wybrane spektakle będą w sprzedaży od 20 marca w kasie Teatrze Rozbark. Kosztują po 5 zł.
