Artykuły

Najpierw trzeba stanąć na miejscu oznaczonym "X" na tle szarego tła, reżyser robi zdjęcia a potem trzeba do kamery powiedzieć kilka słów o sobie. Na koniec - zaprezentować oba profile i wykonać obrót. Tak wyglądał pierwszy casting dla statystów do pierwszego serialu, który powstaje w Rzeszowie "W pępku świata".

To będzie serial internetowy. Autorem scenariusza i reżyserem jest Kamil Dobrowolski, aktor Teatru Maska, który zagrał również w oscarowym filmie "Syn Szawła". O czym będzie ta opowieść w odcinkach? O młodym absolwencie filozofii ze stolicy, który postanawia zamknąć pewien rozdział w swoim życiu, rezygnuje z pracy w warszawskiej korporacji. Pali za sobą mosty i przenosi się na Podkarpacie, pragnąc wieść spokojne życie u boku swojej pochodzącej z Rzeszowa dziewczyny. Przyjeżdża do Rzeszowa, ale okazuje się, że ukochana wystawiła go do wiatru, za to spokojny i prowincjonalny - jak przypuszczał - Rzeszów okazuje się być pępkiem świata...

Jak informują twórcy na facebookowej stronie serialu - "W pępku świata" będzie to serial internetowy, którego akcja toczy się w Rzeszowie odbitym w krzywym zwierciadle. "Wątki nawiązują do prawdziwych osób, miejsc i wydarzeń. W efekcie - groteskowe i niewiarygodne przygody głównego bohatera zyskują cień prawdopodobieństwa" - uchylają rąbka tajemnicy twórcy pierwszej takiej rzeszowskiej produkcji.

Obsadę serialu stanowią profesjonalni aktorzy rzeszowskich teatrów: Maciej Owczarek, Małgorzata Szczyrek, Mateusz Mikoś, Natalia Zduń.

Ale potrzebni będą także statyści i odtwórcy epizodów - takich osób poszukiwali twórcy serialu podczas dzisiejszego castingu, który zorganizowali w Kwadracie przy ul. Bardowskiego 4. Jeszcze przed jego rozpoczęciem pod drzwiami ustawiła się ponad setka oczekujących. Casting był przeznaczony dla osób od 16 roku życia, bez górnej granicy, ale przyszli głównie ludzie młodzi, uczniowie szkół średnich i studenci. Na pierwszy ogień poszedł Wojtek z Zespołu Szkół Elektronicznych w Rzeszowie, który pochwalił się scenicznymi doświadczeniami zbieranymi od podstawówki.

Co ich przyciągnęło na casting? - Przygoda, marzenia o wystąpieniu w filmie, żeby zobaczyli znajomi i rodzina - odpowiadają. Nikt nie mówi o pieniądzach, ale za występ przed kamerą będzie można zarobić.

- Tworzymy bazę statystów i odtwórców drobnych epizodów, bo chcemy być gotowi na czas, kiedy dostaniemy pieniądze na produkcję serialu. Serial będzie o Rzeszowie, dlatego chcemy żeby byli w niego zaangażowaniu ludzie z Rzeszowa - mówi Kamil Dobrowolski, który prowadził casting razem z Ewą Mrówczyńską, drugą reżyserką, na co dzień aktorką Teatru Maska. Zapowiada, że najprawdopodobniej odbędzie się jeszcze jeden casting.

Aby rozpocząć pracę na planie potrzebne są jeszcze środki finansowe, które twórcy serialu starają się pozyskać od sponsorów. Wciąż trwają rozmowy. Tymczasem serial "W pępku świata" już zyskał sporą popularność w sieci. Na facebooku polubiło go już blisko trzy tysiące osób.