Artykuły

Poznań. Weronika Murek w Teatrze Nowym

Krytycy są zgodni - powinna pisać dalej, dla dobra nas wszystkich. Weronika Murek, autorka zbioru opowiadań "Uprawa roślin południowych metodą Miczurina", będzie dziś gościem kolejnego spotkania w cyklu Czytnik w Teatrze Nowym.

Wierzy w prawo, ale nie to boskie, więc od rana biega w todze. Potem uczy się języka hiszpańskiego. To jej słabość. Do pisania zasiada dopiero wieczorem, jeśli w ogóle. - Nie jestem pisarzem, jestem autorem jednej książki. Jeśli czegoś nie napiszę, nikt tego nie zauważy. Nie gonią mnie żadne terminy ani zobowiązania. Piszę tak, jak przed wydaniem książki, czyli kiedy mam pomysł i ochotę - tłumaczyła w rozmowie z Damianem Gajdą dla portalu Książki.onet.pl.

Rok 2015 należał bez wątpienia do niej. Zadebiutowała wówczas jako pisarka i dramaturżka. Za swój pierwszy zbiór opowiadań pt. "Uprawa roślin południowych metodą Miczurina" była nominowana do Paszportów "Polityki", Nagrody Literackiej Nike oraz Nagrody Literackiej Gdynia w kategorii proza. Zdobyła również Gdyńską Nagrodę Dramaturgiczną za dramat "Feinweinblein", którego akcja rozgrywa się tuż po II wojnie światowej na Górnym Śląsku. Jacek Kopciński, przewodniczący jury, powiedział wtedy, że ten tekst należy "do tego nurtu polskiej dramaturgii, którą kojarzymy z Tadeuszem Różewiczem i Mironem Białoszewskim". Jego zdaniem "rozbudza emocje, daje do myślenia, a jednocześnie jest niezwykle oszczędny".

Jej "Uprawa roślin południowych metodą Miczurina" to z kolei siedem spokrewnionych ze sobą tematycznie opowiadań. Klamrą, która je spina, jest wątek przemijania. Tom otwiera opowiadanie "W tył, w dół, w lewo" przybliżające historię Marii, która "o tym, że nie żyje, dowiedziała się jako ostatnia". Czytamy także m.in. o dziadku, który umierając krzyżuje ślubne plany swojej wnuczki, oraz o przejeżdżającej przez miasto żałobnej karawanie, czyli "Trzecim pochówku generała Sikorskiego z uwzględnieniem koca". "Ten rewelacyjny debiut zmiata do kosza wiele podziałów. Łączy to, co realistyczne i surrealne, satyryczną obserwację z fantastyką. Na tym połączeniu, nie na samej wizyjności, polega jego siła. Murek jest mistrzynią kontrastowania nadzwyczajnych, często rodem z horroru, okoliczności i banalnych, automatycznych reakcji" - o opowiadaniach na łamach "Gazety Wyborczej" pisała Eliza Szybowicz.

Weronika Murek spotka się z czytelnikami w poniedziałek na Trzeciej Scenie Teatru Nowego.

***

w cyklu Czytnik: spotkanie z Weroniką Murek wokół zbioru opowiadań "Uprawa roślin południowych metodą Miczurina"

Teatr Nowy

27.03, g. 18

wejściówki: 5 zł

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji