Poznań. "Parsifal" z Małgorzatą Walewską w Wielkim
Teatr Wielki zaprasza 9 kwietnia o godz. 17 na misterium sceniczne "Parsifal" Ryszarda Wagnera - monumentalne dzieło o istocie cierpienia, o wyrzeczeniu i odkupieniu.
W partii Kundry wystąpi jedna z najpopularniejszych polskich mezzosopranistek - Małgorzata Walewska, która występowała m. in. w Metropolitan Opera, Royal Opera House Covent Garden i Deutsche Oper Berlin.
"Pierwszy z trzech aktów trwał dwie godziny i bardzo mi się spodobał, mimo że śpiewali" - napisał o Parsifalu słynny z ciętego języka Mark Twain. I trudno mu się dziwić, bo Wagnerowskie misterium sceniczne, w którym późniejsi interpretatorzy doszukiwali się niemal wszystkiego - od dowodów na antysemityzm kompozytora po jego fascynację filozofią Schopenhauera - jest przede wszystkim najdoskonalszym wcieleniem idei Gesamtkunstwerk. Wagner powrócił do średniowiecznego eposu, z którego przed laty czerpał natchnienie przy komponowaniu Lohengrina, tym razem jednak stworzył znacznie głębszą opowieść o istocie cierpienia, o wyrzeczeniu i odkupieniu - nie przez miłość ani śmierć, ale dzięki współczuciu Świętego Głupca. Prostaczka, który nie przybył na łabędziu, tylko bezmyślnie go zabił.
