Artykuły

Wrocław. List otwarty Krzyszysztofa Mieszkowskiego ws. Teatru Polskiego

Jako były dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu i wierny jego widz oczekuję od Państwa powzięcia konkretnych działań, umożliwiających odbudowanie artystycznej rangi instytucji i przywrócenie artystom i publiczności warunków do swobodnego korzystania z gwarantowanych Konstytucją praw - pisze poseł Krzysztof Mieszkowski do ministra kultury i władz Wrocławia.

Wrocław, 11.04.2017

Sz. P. Cezary Przybylski Marszałek Województwa Dolnośląskiego

Sz. P. Piotr Gliński Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Sz. P. Rafał Dutkiewicz Prezydent Wrocławia

Szanowni Państwo!

Z wielkim niepokojem śledzę doniesienia o pogłębiającym się kryzysie w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Na skutek nieodpowiedzialnej decyzji o powołaniu na stanowisko dyrektora Cezarego Morawskiego Teatr, który był artystyczną wizytówką Wrocławia, Dolnego Śląska i Polski został unicestwiony. Rozbito zespół aktorski będący jego największą siłą a dotychczasowy repertuar zastąpiono spektaklami słabymi i wtórnymi. Zwolniono aktorów współtworzących "Wycinkę" w reżyserii Krystiana Lupy - przedstawienie rozsławione w świecie, będące pierwszym polskim spektaklem w historii, który inaugurował festiwal teatralny w Awinionie. Zrezygnowano z kontynuowania cyklicznych projektów edukacyjnych, czytań i zaangażowanych społecznie debat realizowanych pro publico bono.

W Teatrze nie są już prezentowane najważniejsze polskie przedstawienia ostatniej dekady. Nie został ślad po "Dziadach" w reżyserii Michała Zadary wystawionych po raz pierwszy bez skrótów i skreśleń przy zawsze wypełnionej po brzegi publiczności. W bieżącym repertuarze próżno szukać także "Sprawy Dantona" w reżyserii Jana Klaty, przedstawień Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego czy "Kronosu" Krzysztofa Garbaczewskiego - spektakli należących już do kanonu, wzbudzających często skrajne emocje, na których zbudowano przymierze z publicznością, prawdziwie demokratyczną społeczność.

Jeden z najczęściej wyjeżdżających na międzynarodowe festiwale m.in. do Paryża, Tokio, Buenos Aires, Pekinu, Madrytu, Seulu, Petersburga, Berlina, Moskwy Teatr stał się ofiarą indolencji, z jaką realizowana jest polityka kulturalna w naszym kraju. Podzielił los zniszczonych w stanie wojennym Teatru Dramatycznego w Warszawie kierowanego z sukcesem przez Gustawa Holoubka i Teatru Współczesnego we Wrocławiu pod kierownictwem Kazimierza Brauna. Próbowano nie dopuścić do przynoszących korzyści wizerunkowe i finansowe, zaplanowanych wyjazdów do Montrealu i Quebecu. Odwołano wyjazd do Budapesztu.

Wybitny teatr dramatyczny w ciągu kilku zaledwie miesięcy zmieniono w nieudolną scenę impresaryjną, gdzie niewielu szuka a nikt nie znajduje tego, co jeszcze w ubiegłym sezonie wyróżniało Teatr Polski - bezkompromisowego przekazu, twórczego poszukiwania, otwartości na nowe i inne. Zniszczono przestrzeń kształtowania idei i polemiki ze stereotypami.

W obliczu wszystkich tych wydarzeń i niedopuszczalnych w teatrze publicznym praktyk, pamiętając jednocześnie o 70-letnim wspaniałym dorobku instytucji, jako były dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu i wierny jego widz oczekuję od Państwa powzięcia konkretnych działań, umożliwiających odbudowanie artystycznej rangi instytucji i przywrócenie artystom i publiczności warunków do swobodnego korzystania z gwarantowanych Konstytucją praw. Dalsza bierna postawa decydentów wszystkich szczebli wobec artystycznej degradacji największej ze scen Dolnego Śląska świadczyć będzie jedynie o braku także politycznej wyobraźni, a co za tym idzie niezrozumienia roli Teatru w kształtowaniu społecznej tożsamości.

Krzysztof Mieszkowski

Wiceprzewodniczący Komisji Kultury i Środków Przekazu

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji