Artykuły

Powstaje burleska metafizyczno-polityczna z songami, czyli "Lekcja tańca w zakładzie pogrzebowym pana Bamby". Muzyczny spektakl to koprodukcja Teatru Modrzejewskiej i Teatru Miejskiego w Gliwicach. Pierwszą z dwóch premier zaplanowano w Legnicy na 16 września br.

Scenariusz sztuki, która wykorzystuje motywy z pisarskiego dorobku Bohumila Hrabala i Jaroslava Haška, napisali Łukasz Czuj (na zdjęciu) i Marcin Miętus, zaś piosenkami opatrzył Michał Chludziński. Źródeł pomysłu, jak i bohaterów sztuki, szukać można zarówno w minipowieści "Bambini di Praga" Hrabala, w jego powiadaniu "Krwawa ballada, którą napisali czytelnicy", w którym pisarz wykorzystał jadowite opinie na swój temat, jak i w "Historii Partii Umiarkowanego Postępu (w Granicach Prawa)" Haška. Znajdziemy się zatem w charakterystycznym dla tych czeskich pisarzy świecie groteski i absurdu, opatrzonym humorem z nutą melancholii i wewnętrznego smutku, obracającym się wokół picia piwa, zdobywania pieniędzy na piwo i osób to piwo pijących, choć w przygotowywanym spektaklu, to nie piwo, lecz niepohamowana skłonność do towarzystwa i nieustającej biesiady nada charakter bohaterom.

Akcja toczyć się będzie w jeden wieczór w sali bankietowej zakładu weselno-pogrzebowego "Nowe Życie", którego właściciel jest narodowym patriotą skłóconym, niczym Paweł i Gaweł, z chemikiem-wynalazcą, któremu podnajmuje przestrzeń. Pan Bamba będzie gospodarzem wieczoru, na którym - oprócz jego współpracowników i przyjaciół - pojawią się także członkowie kierownictwa Partii Umiarkowanego Postępu (w Granicach Prawa). Podczas wieczornej biesiady rozważany będzie m.in. postulat, by zrobić porządek z pisarzem Hrabalem i jego plugastwami niszczącymi wizerunek Czechów.

- W dadaistyczno-surrealistycznym klimacie nakręcanym przez reklamowe songi wkroczymy w świat, w którym nawet śmierć jest towarem. Wszystko w atmosferze trochę ze stypy, trochę z wesela, w aurze politycznych sporów i szemranych interesów. W efekcie będziemy świadkami pijackiej imprezy zamieniającej się w wieczór poezji. Kolejne piosenki będą komentarzem do obserwowanych sytuacji, a zawarty w nich purnonsens stanie się narzędziem demistyfikacji rzeczywistości - objaśnia założenia realizacji reżyser sztuki Łukasz Czuj.

Podobnie jak miało to miejsce w innych przedstawieniach tego twórcy (np. w znanym legnickiej publiczności spektaklu "Leningrad", czy w zrealizowanej w Teatrze Modrzejewskiej "Komedii obozowej") akcję napędzać będzie żywioł muzyczny. Weselno-pogrzebową orkiestrą, która pojawi się na scenie, pokieruje Łukasz Matuszyk odpowiedzialny za muzyczną stronę spektaklu. Oprócz instrumentalistów tworzyć ją będą także aktorzy występujący w przedstawieniu. Będzie sporo muzycznych cytatów. I to tak różnych, jak: psychodeliczny rock czeskiego undergroundu z The Plastic People of the Universe, melodia Jaromíra Nohavicy, wariacje na temat arii z "Cyrulika Sewilskiego" Rossiniego, arii Jontka z "Halki" Moniuszki, czy marsz Nino Roty z "Osiem i pół" Felliniego.

- Publiczność oglądać będzie spektakl z widowni zbudowanej na scenie. Tak, by widzowie byli blisko bohaterów naszej opowieści i poczuli się uczestnikami wieczoru oraz wydarzeń, do których dojdzie w zakładzie pana Bamby - dodaje Łukasz Czuj.

W spektaklu ze scenografią Michała Urbana, który jest wspólną produkcją Teatru Modrzejewskiej w Legnicy i Teatru Miejskiego w Gliwicach, wystąpią aktorzy obu tych zespołów: Katarzyna Dworak, Joanna Gonschorek, Zuza Motorniuk, Mateusz Krzyk, Paweł Palcat, Albert Pyśk, Małgorzata Pauka, Łukasz Kucharzewski, Michał Wolny i Maciej Piasny. Próby już trwają.