Artykuły

Kujawsko-Pomorskie: Radni chcą cenzurować

Zgrozą wieje powołanie zespołu klakierów, którzy z tyłu głowy mają upodobania zachowawczych radnych ani teatru nierozumiejących, ani niespecjalnie go śledzących - pisze Karina Obara w Gazecie Pomorskiej.

Już nie pierwszy raz radnym Sejmiku nie podobało się przedstawienie teatralne, w którym wzięli udział. Podczas poniedziałkowej sesji Sejmiku oburzeni byli na jedną rzecz: skoro Urząd Marszałkowski dotuje teatry, daje pieniądze na imprezy, powinien kontrolować, czy rzeczywiście wszystkie promują województwo. W przeciwnym razie niech się nie waży dać ani grosza, bo wstyd i hańba wobec gości, których radni sprowadzili do teatru. Funkcję kontrolną, zdaniem radnych, mieliby sprawować fachowcy, którzy kwalifikowaliby spektakle do pokazania. Słuchałam tej dyskusji z wielkim rozczarowaniem i zdumieniem.

Radni nie potrafili powiedzieć, kim mieliby być owi fachowcy (cenzorzy - nazwijmy rzecz po imieniu), którzy z pułapu eksperckiego majestatu wskazywaliby twórcom: ty na scenę, ty się nie pokazuj, a już na pewno nie za publiczne pieniądze. Sztuka tym różni się od zwykłego życia, o którym na chwilę zapominamy, idąc do teatru, że jest wściekle subiektywna i nie mizdrzy się do władzy. Nie bez kozery ukuto powiedzenie, dzięki któremu kraje na zachód od Polski czytają trzy razy więcej i odwiedzają teatry pięć razy częściej: wstyd nie jest dla artystów.

Jest też i inne przekonanie twórców, którzy dzięki umiejętności widzenia świata pod innym kątem wpływali na jego rozwój: zły to znak, gdy twoja twórczość podoba się rodzicom. Sztuka może być ładna lub nie, ale nie to jest kategorią jej oceny. Zgrozą wieje powołanie zespołu klakierów, którzy z tyłu głowy mają upodobania zachowawczych radnych ani teatru nierozumiejących, ani niespecjalnie go śledzących.

W Austrii władza nienawidziła tego, co Elfriede Jelinek wyprawiała w teatrze, ale kiedy dostała Nobla, politycy z wypiekami ściskali jej ręce. Było to możliwe dzięki temu, że mimo niechęci do artystki wcześniej nie mieli możliwości zablokować jej obrazoburczych spektakli, odcinając kasę. Nasza władza takie możliwości ma i boję się, że z nich skorzysta, spychając wolność twórcy do podziemia.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji