Kurzętnik. Misterium Męki Pańskiej
Dziesiątki mieszkańców Kurzętnika i sąsiedniego Nielbarka, miejscowości pod Nowym Miastem Lubawskim zaangażowało się w tworzenie plenerowego "Misterium męki Pańskiej".
Wczoraj [9 kwietnia] wieczorem w Kurzętniku aktorom-amatorom udało się z dużym realizmem odtworzyć wydarzenia związane z ukrzyżowaniem Jezusa.
Organizatorzy misterium zadbali o rozmach przedsięwzięcia - zaangażowali do udziału w nim wiele osób. Zagrali strażacy z sąsiedniego Nielbarka, członkinie kurzętnickiego chóru regionalnego "Anibabki" oraz uczniowie Zespołu Szkoły Podstawowej i Przedszkola, a także Gimnazjum w Kurzętniku.
W rolę Jezusa wcielił się ksiądz Tomasz Jeziorski, wikariusz tamtejszej parafii pw. św. Marii Magdaleny. Jak mówi, było dla niego niesamowite doświadczenie. - Zdawałem sobie sprawę, jak trudno jest wczuć się w taką rolę i oddać osobowość Jezusa. Długo się do tego przysposabiałem duchowo - powiedział ksiądz Tomasz Jeziorski, który razem z Lilą Borko-Andrzejewską wyreżyserowali przedstawienie.
Widzowie byli kolejno świadkami wjazdu Jezusa do Jerozolimy, pojmania Go, wydania Rzymianom oraz skazania na śmierć. Kulminacyjnym momentem była scena ukrzyżowania na zboczu Góry Zamkowej.
- Chwilami czułam, jak przechodzą mnie ciarki - mówiła po spektaklu Magdalena Gross.
Spektakl powstał dzięki współpracy Gminnego Centrum Kultury z parafią w Kurzętniku. - Wszyscy nasi pracownicy przygotowywali kostiumy głównych postaci. Aktorzy drugoplanowi musieli sami zatroszczyć się o stroje. Nauczyciele przeprowadzali próby z uczniami. Cieszę się z takiego zaangażowania i oczywiście efektu wspólnej pracy - podsumowuje Zdzisława Osowska, szefowa GCK, która wcieliła się w postać św. Weroniki.
