Artykuły

Teatr dobry dla wszystkich

Chorzowski Teatr Ogrodowy jest i elitarny, i egalitarny. Elitarny - bo pokazuje dobre spektakle, głównie kameralne komedie. Egalitarny - ponieważ są one dostępne dla wszystkich ze względu na ceny biletów, które mogą być niskie dzięki dofinansowaniu festiwalu przez Miasto Chorzów. Bilety kosztują po 20 zł, wydarzenia dla dzieci są za darmo, jedynie koncert na otwarcie jest w cenie 40 zł. - mówi Sergiusz Brożek, Naczelny Ogrodnik.

16 lipca zaczyna się Chorzowski Teatr Ogrodowy.

Marta Odziomek: 11. edycję Chorzowskiego Teatru Ogrodowego promuje tramwaj z tańczącymi w nim parami.

Sergiusz Brożek: Tak, to piękny model, "N" z pierwszej połowy XX wieku. Skąd pomysł? Zaczynamy jedenasty sezon z teatrem w Chorzowie. Jedenastka to także numer tramwaju, który od lat jeździ po chorzowskich szynach! Zależało nam na tym, by festiwal był identyfikowany z miastem, w którym się odbywa.

W środku tańczą pary, które prawie od początku są stałym motywem identyfikacji wizualnej naszego przeglądu, choć w różnych konfiguracjach. Zostały "wypreparowane" z pewnej starej fotografii będącej własnością Muzeum w Gliwicach. Zdjęcie to przedstawia bawiących się ludzi przed kantyną ówczesnej kopalni Król. Potańcówka ta miała miejsce 103 lata temu! W budynku, gdzie była kopalniana kantyna, dziś właśnie znajduje się restauracja Sztygarka.

Co do tańczących par, proszę zauważyć, że podczas jednej zabawy tanecznej wtedy bawili się razem ludzie różnych stanów! Zabawa była i dla robotników, i dla posiadaczy majątków, co widać także na naszym plakacie. Takie porównanie jest również dobre dla Chorzowskiego Teatru Ogrodowego, który jest i elitarny, i egalitarny. Elitarny - bo pokazuje dobre spektakle, głównie kameralne komedie. Egalitarny - ponieważ są one dostępne dla wszystkich ze względu na ceny biletów, które mogą być niskie dzięki dofinansowaniu festiwalu przez Miasto Chorzów. Bilety kosztują po 20 zł, wydarzenia dla dzieci są za darmo, jedynie koncert na otwarcie jest w cenie 40 zł.

Co zainauguruje tegoroczny przegląd?

- Od lat staram się, by wydarzenie otwierające Chorzowski Teatr Ogrodowy było formą muzyczną, ale połączoną w jakiś sposób z teatrem. W tym roku w Chorzowskim Centrum Kultury, które obok Sztygarki pełni rolę jednej z festiwalowych scen, usłyszymy piosenki Wojciecha Młynarskiego w wykonaniu Piotra Machalicy, który przygotowywał ten recital jeszcze za życia mistrza. Nosi tytuł "Mój ulubiony Młynarski na trąbkę, dwie gitary i akordeonik". Premiera odbyła się zaledwie kilka tygodni temu w Och-Teatrze w Warszawie. Zapraszam w niedzielę, 16 lipca.

Będą też aż dwa mistrzowskie monodramy.

- Pierwszy w ramach cyklu "Tyjater kery godo", który pokazuje spektakle "wygodane", czyli po prostu po śląsku. Tym razem zobaczymy Grażynę Bułkę, która stworzyła rewelacyjną kreację w spektaklu "Mianujom mie Hanka" w reżyserii Mirosława Neinerta w teatrze Korez według tekstu Alojzego Lyski (21 lipca). Drugim mistrzowskim monodramem będzie "Żołnierz Polski" w wykonaniu Rafała Rutkowskiego, który szalenie trafnie punktuje naszą rzeczywistość (11 sierpnia). Zdaje się, że jeszcze bardziej niż ponad rok temu, kiedy była jego premiera.

Pod szyb Prezydent zawita także świetny teatr z Zakopanego.

- Zabiegam o ich występ od samego początku organizowania ChTO. Sam po raz pierwszy zobaczyłem spektakl Teatru im. St. I. Witkiewicza właśnie w Chorzowie, na górze Redena - kilkaset metrów od dzisiejszej Sztygarki. Ich produkcje są niepowtarzalne. Podczas ChTO zobaczymy "Demonizm zakopiański", który swoją premierę miał półtora roku temu (odbędzie się 4 sierpnia). Jest to inscenizacja... artykułu sprzed wieku pióra Witkacego stwierdzającego w nim, że Zakopane właśnie ma swój demoniczny urok. Powstał spektakl o tematyce lokalnej wypełniony zabawnymi piosenkami i kontaktem z publiką.

Zobaczymy również teatr pantomimy.

- Świeży i zachwycający "Monsieur Charlie" Teatru HoM z Tychów (18 sierpnia), który dwa lata temu pod szybem wystawiał plenerowe widowisko "Golem Godula". Teraz znów zaproponuje teatr bez słów. Ludzie myślą, że pantomima jest męcząca, bo samemu trzeba się domyślać, o co chodzi. Tutaj motywem przewodnim będą nieme filmy Charliego Chaplina, więc sens wszystkiego złapiemy w lot, bariera komunikacyjna znika. O

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji