Artykuły

Profanacja określana jako kultura

Ponad 100 osób zjawiło się w czwartek przed Teatrem Rozrywki w Chorzowie, aby zaprotestować przed wystawieniem antychrześcijańskiego spektaklu "Klątwa" w reżyserii Olivera Frljicia. O odwołanie skandalicznego przedstawienia apelowali metropolita katowicki abp Wiktor Skworc wraz z chorzowskimi duszpasterzami - pisze Jan Przemyłski w Gazecie Polskiej codziennie.

Akcję protestacyjną zorganizowało regionalne stowarzyszenie działające pod nazwą Śląskie Centrum Kultury (ŚCK) z siedzibą w Siemianowicach Śląskich. Łącznie ponad 100 osób zebrało się w czwartek, aby sprzeciwić się promowaniu antychrześcijańskich wartości oraz obrażaniu postaci ważnych dla katolików. Zebrani próbowali zablokować wejście do teatru, jednocześnie skandując m.in. "hańba" oraz "wstyd". Uczestnicy protestu odmówili również publicznie różaniec jako - jak sami wyjaśniali - zadośćuczynienie za grzech bluźnierstwa.

Go więcej, w ocenie przedstawicieli stowarzyszenia ŚCK "Klątwa" nie ma nic wspólnego ze sztuką. "Jak świat światem nigdy dotychczas seks oralny nie został nazwany sztuką, a tym bardziej ten bluźnierczy z wykorzystaniem figury Jana Pawła II. "Do tego na deskach teatru państwowego w jego własnym kraju. Nie nazwano też do tej pory sztuką wieszania głowy Kościoła, podcierania się flagą, ścinania piłą mechaniczną krzyża czy walenia krzyżami o deski sceny teatralnej. Nie, to nie są środki wyrazu artystycznego" - napisali w specjalnym komunikacie przedstawiciele ŚCK.

Wśród protestujących przed teatrem w Chorzowie znalazły się również grupki z flagami Obozu Narodowo-Radykalnego i Młodzieży Wszechpolskiej. Były też transparenty np. z hasłem: "Stop neomarksistowskiej antykulturze". Policja, aby zapobiec bezpośredniej konfrontacji widzów chcących obejrzeć "Klątwę" z protestującymi przed teatrem, ustawiła wcześniej przed wejściem do budynku specjalne metalowe barierki. Przejść za nie mogły tylko osoby posiadające bilety na przedstawienie.

Wcześniej o odwołanie przedstawienia apelował metropolita katowicki abp Wiktor Skworc. Wraz z chorzowskimi duszpasterzami przestrzegał przed "przekroczeniem granic wolności artystycznej, która nie szanuje już tego, co wartościowe i święte dla współobywateli". Wezwał też wiernych do podjęcia dzieł pokutnych, postu i modlitwy. Do urzędu marszałkowskiego wpłynęło 19 petycji ws. spektaklu, podpisanych łącznie przez około tysiąc osób. Skierowano je do dyrekcji chorzowskiego teatru, jednak pozostały bez odpowiedzi.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji