Artykuły

Paradyż. Rusza Festiwal Muzyka w Raju

To już 15 raz w murach seminarium duchownego w Paradyżu zabrzmi Festiwal Muzyka w Raju. W programie 22 koncerty muzyki baroku, średniowiecza, z pałacowych dworów i mistycznych klasztorów. I muzycy z czołówki wykonawców muzyki dawnej w Europie.

Dla nas to jubileuszowy festiwal bez jubileuszu. Nie przywiązujemy się do liczb - mówi Cezary Zych, szef i pomysłodawca Festiwalu Muzyka w Raju w kościele w seminarium duchownym w Paradyżu pod Świebodzinem. - Dla mnie to festiwal zawsze taki sam i zawsze trochę inny. Miejsce jest to samo, klimat, atmosfera, a nieco inna muzyka, sposób jej wykonywania, bo twórczych poszukiwań namawiamy naszych muzyków. Nie bez powodu u podstaw filozofii "Muzyki w Raju" umieściliśmy zasadę, że muzycy są z nami przez dłuższy okres czasu i występują wielokrotnie w różnych wcieleniach i w różnych konfiguracjach.

Z duchem Telemanna

Nad tegorocznym Festiwalem unosi się duch Jerzego Filipa Telemanna. Muzyczny świat obchodzi jego 250 rocznicę śmierci. W Paradyżu kilka z 22 wszystkich koncertów będzie poświęconych samej twórczości kompozytora związanego z Żarami. Kilka koncertów nosić będzie swoistą pieczęć Telemanna. To te składające się z utworów kompozytorów, których Telemann cenił a także tych, których inspirował.

W Paradyżu melomani, a ci zjeżdżają się z całego kraju, usłyszą "starych znajomych" oraz muzyków, którzy na festiwalu zadebiutują. Do tych pierwszych należy m.in. Anna Besson, znakomita flecistka, która porzuciła fascynacje muzyka współczesną na rzecz baroku i i jeszcze starszej muzyki. W Paradyżu zagra m.in. z grupą Nevermind. na festiwal przyjedzie Teodoro Bau, włoski muzyk grający na violi da gamba. W murach paradyskiego kościoła występował już dwukrotnie. Od kilku lat gra także na viol one oraz na średniowiecznej fideli.

Z Argentyny i Danii, czyli pierwszy raz w Paradyżu

Debiutantem w Paradyżu jest natomiast Roger Helou, 40-letni Argentyńczyk, urodzony w Buenos Aires. Na studiach w Europie odkrył stare instrumenty średniowieczne m.in. organetto, małe przenośne organy. W jego koncercie "Chwalebna acz krótka historia zapomnianego instrumentu" usłyszymy m.in. kompozycje Szkoły Notre Dame, francuskiej Ars Novy i włoskiego trecento.

Po raz pierwszy na festiwalu zabrzmi głos Jakoba Blocha Jespersena. W młodości był członkiem Kopenhaskiego Chóru Chłopięcego. Studiował w Królewskiej Akademii Muzycznej i później w Akademii Operowej Duńskiego Teatru Królewskiego. Występował w operach m.in. Purcella, Mozarta, Rossiniego i Pucciniego.

Pierwsze koncerty Festiwalu Muzyka w Raju w piątek 18 sierpnia w Paradyżu. Festiwal potrwa do soboty 26 sierpnia.

Karnet na cały festiwal - 220-300 zł. Bilet jednodniowy - 30 i 40 zł.

Program festiwalu na:

zielonagora.wyborcza.pl

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji