Artykuły

Częstochowa. OKF zaprasza do Paryża, na tragikomedię o poecie zawadiace z wielkim nosem

"Cyrano de Bergerac" Rostanda będzie kolejną sztuką, którą częstochowski Ośrodek Kultury Filmowej pokaże w cyklu retransmisji z Comédie-Française. Zaprasza w niedzielę, 10 września o godz. 17. Bilety kosztują 30 i 25 zł.

Pamiętamy "Cyrana..." zrealizowanego dla Teatru Telewizji, z rewelacyjną kreacją Piotra Fronczewskiego, a także filmową wersję dramatu, z Gerardem Depardieu w roli tytułowej. Teraz mamy okazję skonfrontować je z inscenizacją Comédie-Française. Tu Cyrana gra Michel Vuillermoz, niekoniecznie znany poza Francją, choć widać go w wielu francuskich filmach.

"Cyrano de Bergerac" to teatralny klasyk spod pióra Edmonda Rostanda, powstały w 1897 r. Autor tworząc swego bohatera wykorzystał postać historyczną, za wzór posłużył mu XVII-wieczny pisarz i filozof Savinien de Cyrano de Bergerac. Rostand ściśle współpracował przy tym z aktorem Benoitem Constantem Coquelinem, pierwszym wykonawcą roli Cyrana, który wracał do niej na scenie prawie tysiąc razy.

Formalnie dramat ten jest komedią heroiczną, w rzeczywistości - mieszanką romansu, tragedii, komedii, nawet farsy. Cyrano Rostanda - Gaskończyk, tak jak D'Artagnan Dumasa - na pierwszy rzut oka wydaje się ekstrawaganckim rębajłą, żołnierzem awanturnikiem, zawadiaką i wesołkiem. Drugi rzut ujawnia dumnego, odważnego, honorowego i mądrego mężczyznę. Tyle że postawionego w krępująco śmiesznej sytuacji: nieszczęsnym zrządzeniem losu Cyrano ma groteskowo wielki nos. Sam często z niego żartuje, ale powszechnie wiadomo, że nie powinien opowiadać dowcipów o nosach nikt, kto nie chce zetknąć się ze sprawną szpadą Bergeraca. Gaskończyk skrycie kocha swą kuzynkę Roksanę, Roksana - też skrycie - kocha Christiana de Neuvillette, natomiast ją samą całkiem jawnie adoruje złowrogi książę de Guiche. Christian jest młody i przystojny, ale jest też głuptasem. Nie umie napisać choćby listu miłosnego, więc Cyrano bierze go pod opiekę i sam układa wyznania do Roksany. A ona coraz bardziej traci głowę. Christian ma wątpliwości, czy aby na pewno dla niego...

W inscenizacji Comédie-Française Roksanę gra Françoise Gillard, Christiana - Loic Corbery, księcia - Didier Sandre. Całość wyreżyserował Denis Podalydes. Autorem scenografii jest Eric Ruf, natomiast kostiumy przygotował sam Christian Lacroix, słynny projektant mody. Rezultat ich starań to aż sześć Nagród Moliera.

Retransmisja z Paryża, z polskimi napisami, zacznie się w częstochowskim OKF (Al. NMP 64) w niedzielę 10 września o godz. 17. Pięć aktów ma trwać trzy godziny. Bilety normalne kosztują 30 zł, ulgowe - 25 zł.

Pokazy sztuk Comédie-Française w Polsce odbywają się pod honorowym patronatem długoletniego aktora tej sceny Andrzeja Seweryna.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji