Artykuły

Kto zabił Korfantego?

"Korfanty. Hotel Brześć i inne piosenki" Przemysława Wojcieszka w reż. autora w Teatrze Śląskim w Katowicach. Pisze Józef Krzyk w Gazecie Wyborczej - Katowice.

Już dawno nie usłyszałem tak wielu słów na "k", "g" i "d" jak na drugim piętrze Galerii Katowickiej. Nie, nie wyznaczyły tu sobie spotkania żadne lumpy. To w lumpiarskim, choć nie cały czas, języku aktorzy Teatru Śląskiego wystąpili w spektaklu "Korfanty".

Żałowałem, że na widowni nie było tych, którzy pewnie na samo słowo teatr reagują całą wiązanką "k", "g" i "d". Ten spektakl, wbrew tytułowi, jest też o niektórych z nich. To sztuka o oszukanych przez rząd górnikach z Makoszów, o kobiecie, która po pięćdziesięciu latach pracy cały swój majątek może teraz zmieścić w reklamówce z CCC. I o "roszczeniowej młodzieży", którą wciąż poucza Balcerowicz. Dostało się w tej sztuce politykom i z PO, i z PiS, bo jedni i drudzy oszukali, zabrali nasz węgiel, a Śląskowi zostawili tylko biedę. A co to wspólnego ma z Wojciechem Korfantym? Bo to nie tak miało być! Nie tak się umawialiśmy! Miała być demokracja i poprawa śląskiego losu, a zrobił się zamordyzm i autorytaryzm, zaś Grażyński zapędził Ślązaków do roboty pod ziemię. Korfanty, wielki marzyciel, który Ślązaków pchnął do walki o Polskę, przez Grażyńskiego i jego wodza, Piłsudskiego, został stłamszony. Upodlony w twierdzy brzeskiej, zmuszony do emigracji, na koniec zmarł podejrzanie szybko w więziennym szpitalu. Ktoś go zabił? Arszenik? Nie, umarł przez własną naiwność - odpowiadają twórcy sztuki.

Taką samą - albo i gorszą - naiwnością grzeszą też dzisiejsi syci konsumenci kawy latte za dwadzieścia złotych. Bujają w obłokach i nawet nie zauważyli, kiedy w obroty wziął ich ktoś nowy, kto też woli autorytaryzm od demokracji. "Korfanty" nie udaje, że zjadł wszystkie mądrości tego świata, i nie owija niczego w bawełnę. Górnikom z Makoszów, którym zamyka się (oficjalnie "wygasza") kopalnię, i młodym, którzy muszą pracować na śmieciówkach i jeszcze się ich poucza, że są "roszczeniowi", ta sztuka mogłaby się spodobać.

Może ktoś ma pomysł, jak ich zachęcić do wizyty na drugim piętrze Galerii Katowickiej, gdzie wystawiają "Korfantego"?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji