Podzamcze Chęcińskie. Wystawili Dickensa
Wychowankowie Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Podzamczu Chęcińskim przygotowali pod okiem reżysera Przemysława Żmiejki przedstawienie, które uświetniło spotkanie wigilijne.
Od kilku lat ośrodek współpracuje z Teatrem Lalki i Aktora Kubuś, aktor Zdzisław Reczyński przygotowywał z chłopakami przedstawienia związane ze świętami. W "Kubusiu" też zjawili się ze swoim spektaklem "Listy do M." wychowankowie ośrodka występujący w ramach akcji "W szkole i na scenie". - Pomogłem im, trochę podreżyserowałem, dodaliśmy światła, elementy muzyczne. - To wtedy powstał pomysł by razem z nimi przygotować spektakl przed świętami - mówi reżyser, który niedawno zakończył pracę nad sztuką "Kapitan Porządek" pokazywaną w kieleckich szkołach.
Zaproponował "Opowieść wigilijną", zapytał czy ich to interesuje i usłyszał, że tak. Chętnych do pracy było 15 osób, ale ze składu, który występował już w Kubusiu, tylko dwie osoby, reszta opuściła ośrodek w Podzamczu.
- By nikogo nie pominąć rozbudowałem role, to dlatego Srooge'a gra trzech chłopaków - mówi Żmiejko i dodaje, że on sam raczej inspirował do pracy niż narzucał swoje pomysły, to oni decydowali o tym, które sceny wybrać, przygotowali scenografię, kostiumy a także filmy stanowiące istotną część przedstawienia - zapowiadające pojawienie się duchów nękających okropnego skąpca. Makijaże wykonał uzdolniony plastycznie chłopak.
- Oni mieli bardzo dużo pomysłów - mówi reżyser i przyznaje, że ta praca dała mu mnóstwo satysfakcji. - Byłem bardzo zaskoczony tym, że chłopaków ciągnie do teatru, że tak chętnie badają ten teatralny świat i szukają w nim siebie.
Próby były bardzo intensywne, bo czasu niewiele, ledwie tydzień. Premiera odbyła się na spotkaniu wigilijnym, na które zaproszono byłych pracowników oraz przedstawicieli ze Starostwa Powiatowego ze starostą Michałem Godowskim. Na scenie pokazało się 15 osób i wszyscy oni otrzymali gorące brawa, stara opowieść Karola Dickensa brzmiała bardzo wzruszająco, dostała nowa bardzo ciekawą formę. - Od razu pojawiły się pytania co dalej, więc może na Święta Wielkanocne przygotujemy rekolekcje - mówi Przemysław Żmiejko. - Odezwali się też kolejni chętni do występowania. To bardzo cieszy.
