Artykuły

Gdańsk. Orzechowski po Nowaku w Wybrzeżu

Adam Orzechowski [na zdjęciu] został nowym dyrektorem gdańskiego Teatru Wybrzeże. Od 1 lipca zastąpi na tym stanowisku Macieja Nowaka.

Zarząd województwa pomorskiego 2 maja jednomyślnie zgodził się na powołanie Adama Orzechowskiego na stanowisko dyrektora naczelnego i artystycznego teatru Wybrzeże. Obejmie on to stanowisko na pięć lat.

- Ten okres może być oczywiście przedłużony o kolejne pięć lat - zapowiada marszałek województwa Jan Kozłowski. - Ale jeśli uznamy, że współpraca nie układa się najlepiej, a problemy nie zostały rozwiązane - po prostu nie podpiszemy kolejnej umowy.

Adam Orzechowski jest dyrektorem Teatru Polskiego w Bydgoszczy. W połowie lat 90. współpracował jako reżyser z gdańską sceną - zrealizował tu kilka spektakli, m.in. "Moralność pani Dulskiej" (1993) czy "Wesołe kumoszki z Windsoru" (1994). Kandydatura Orzechowskiego została pozytywnie oceniona przez związki zawodowe działające w teatrze, zyskała także rekomendacje departamentu sztuki i promocji twórczości Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i wiceministra Jarosława Sellina.

Decyzja zarządu województwa kończy ostatecznie konflikt wokół obsady stanowiska dyrektora gdańskiego teatru, który rozgorzał prawie dokładnie rok temu. W czerwcu 2005 roku marszałek Jan Kozłowski zapowiedział odwołanie dyrektora Macieja Nowaka, argumentując to nierozwiązaną od wielu miesięcy kwestią zadłużenia teatru. W obronie dyrektora stanął zespół aktorski i inni pracownicy teatru. Ostatecznie ustalono, że Nowak będzie sprawował funkcję do końca czerwca 2006 roku, po czym sam odejdzie z teatru.

Od kilku miesięcy toczyły się spory dotyczące jego następcy. Najgłośniejszy konflikt wybuchł, gdy urzędnicy przedstawili kandydaturę pisarza Pawła Huelle, na którą nie zgadzał się zespół teatru. Huelle przestał się ubiegać o to stanowisko.

- Teraz uchwała zarządu trafi do ministra kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierza Ujazdowskiego, który oficjalnie powoła Adama Orzechowskiego na stanowisko dyrektora teatru - mówi Tomasz Konopacki z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego. - To już tylko formalność.

* * *

Mówi Adam Orzechowski:

- To normalna zmiana warty, która od czasu do czasu zdarzyć się musi w każdej instytucji kultury - komentuje nowy dyrektor teatru Wybrzeże. - Do 1 lipca, kiedy to mam oficjalnie przejąć fotel po Macieju Nowaku, nie będę podejmował żadnych konkretnych działań dotyczących teatru. Chcę, żeby do końca pełnienia funkcji dyrektora mógł spokojnie pracować, nie czując mojego oddechu na karku.

W pierwszym okresie mojej działalności jako dyrektora gdańskiej sceny nie należy spodziewać się żadnych błyskawicznych i rewolucyjnych decyzji, zwłaszcza personalnych. Chcę zacząć przede wszystkim od dokładnego przyjrzenia się sytuacji teatru. Nurtuje mnie kilka pytań, na które muszę znaleźć odpowiedź, zanim podejmę jakieś konkretne działania. Najważniejsze to oczywiście sprawa zadłużenia teatru - mam w tej kwestii sprzeczne informacje od pracowników teatru i urzędników, muszę wyjaśnić te rozbieżności. Ważna jest także sprawa liczby scen, które posiada teatr Wybrzeże - Maciej Nowak informował mnie, że jest ich siedem. Będę musiał dokładnie sprawdzić, czy teatr stać na utrzymanie wszystkich. Dopiero po załatwieniu tych najbardziej gorących spraw przyjdzie czas na bardziej szczegółowe decyzje programowe i repertuarowe.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji