Artykuły

Tortury i rozkosze

"Peleas i Melizanda" Claude'a Debussy'ego w reż. Katie Mitchell w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej w Warszawie oraz "Alexander i Apelles" Karola Kurpińskiego w reż. Ryszarda Peryta w Polskiej Operze Królewskiej w Warszawie. Pisze Adam Ciesielski w tygodniku wSieci.

Huśtawkę wrażeń przy muzyce Claude'a Debussy'ego i Karola Kurpińskiego zapewniły niedawne premiery na warszawskich scenach operowych. Zachwyt nad brzmieniem sprzed ponad stu lat wywołała opera Debussy'ego "Peleas i Melizanda" [na zdjęciu], pokazana po raz pierwszy w Polsce w pięcioaktowej wersji scenicznej. Jej urok wyeksponowała orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej pod batutą Patricka Fournilliera. Popisowo śpiewali odtwórcy ról tytułowych: szwajcarski tenor Bernard Richter (Peleas) i belgijska sopranistka Sophie Karthauser (Melizanda). Nie ustępowali im francuski baryton Laurent Alvaro (Golaud), jego rodak Bertrand Duby (Arkel) oraz Polacy: mezzosopranistka Karolina Sikora (Genevieve), sopranistka Joanna Kędzior (Yniold) i bas Robert Dymowski (Lekarz).

Z podziwem dla muzyki nie szło w parze śledzenie fabuły. Trzyipółgodzinny koszmar zazdrości wg dramatu Maeterlincka, do tego odarty przez brytyjską inscenizatorkę z tajemnicy na rzecz krwawej dosłowności - był wyzwaniem co się zowie.

Odmianę nastroju stanowił "Alexander i Apelles" Kurpińskiego. Jednoaktowe dziełko przywrócone rodzimej scenie po 200 latach, niedawno w Kaliszu, a teraz w Polskiej Operze Królewskiej, ma pogodną muzykę i takież libretto. Drogi malarza Apellesa (Tomasz Krzysica) z ukochaną Pankastą (Tatiana Hempel- Gierlach) schodzą się tu bez przeszkód dzięki wspaniałomyślności Aleksandra Macedońskiego (Robert Gierlach). Tyle że w realu taki komfort raczej się nie zdarza.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji