Wrocław. "Bracia Karamazow" na scenie Teatru Polskiego
"Bracia Karamazow" Fiodora Dostojewskiego to najnowsza produkcja wrocławskiego Teatru Polskiego. Premiera spektaklu w reżyserii Stanisława Melskiego odbędzie się 14 kwietnia na Scenie im. Jerzego Grzegorzewskiego.
"Bracia Karamazow" to ostatnia powieść Dostojewskiego, powstała w latach 1878-1880. Opisana w niej historia ojcobójstwa jest tłem do analizy psychologicznej bohaterów, synów zamordowanego, a także do rozważań na temat odwiecznych dylematów ludzkości takich jak istnienie wolnej woli, Boga, dobra i zła.
Reżyser spektaklu Stanisław Melski ocenił w poniedziałek podczas próby prasowej, że "Bracia Karamazow" to powieść ponadczasowa. - Wszystkie problemy i to co ważne w tej powieści jest adekwatne do tego, co w tej chwili dzieje się w Polsce, w Europie i na świecie, czyli relatywizm moralny oraz ścieranie się poglądów lewicowo-liberalnych z konserwatywnymi, to wszystko jest w tym spektaklu - powiedział.
Dodał, że powieść Dostojewskiego to fantastyczny materiał zarówno dla reżysera jak i dla aktorów, który pozwala na wyeksponowanie ważnych tematów. - W spektaklu chciałem pokazać do czego prowadzi świat bez Boga, bez absolutu. Clou spektaklu stanowi opowieść Wielkiego Inkwizytora - mówił reżyser.
Wcielający się w rolę Iwana aktor Marcin Piejaś dodał, że dla niego "Bracia Karamazow" to powieść uniwersalna, niezależnie od obecnych w spektaklu nawiązań do epoki, głównym jej tematem jest człowiek. - Pytania, które człowiek od zawsze sobie zadawał - czy jest Bóg, czy go nie ma, a jeśli jest to dlaczego na świecie jest tak, a nie inaczej, a także relacje ojca z synem - to zawsze było jest i będzie na tym świecie ważne - powiedział.
- Najbardziej fascynujący i zarazem wymagający dla mnie monolog o Wielkim Inkwizytorze dotyka religii i relacji z Kościołem; to wielka rozmowa z Bogiem. Jest to jedna z największych ról do zrobienia w historii dramatu. Będę starał się rozwijać ją przez cały czas grania spektakli, to głęboki materiał na skraju filozofii, wiary i człowieczeństwa - dodał.
W roli ojca w przedstawieniu zobaczymy Dariusza Bereskiego, a w role braci wcielają się: Błażej Michalski (Alosza), Marcin Piejaś (Iwan) i Dawid Olszowy (Dymitr).
Scenografia i kostiumy do spektaklu autorstwa Małgorzaty Żak nawiązują do klimatu XIX-wiecznej Rosji. - Chcemy przybliżyć publiczności klimat tamtych czasów, a przede wszystkim, poprzez kostiumy, oddać charakter postaci, ich wzajemne relacje prowadzące do konfliktu dramatycznego - powiedziała Żak.
Premiera przedstawienia odbędzie się 14 kwietnia na Scenie im. Jerzego Grzegorzewskiego, a spektakl przedpremierowy 13 kwietnia.
