Artykuły

Teatr TV. Premiera spektaklu "Okno na tamtą stronę"

Mój zamysł był taki, by pokazać rzeczy bardzo popularne Władysława Szlengla - te, które przedwojenna Warszawa znała - powiedział adaptator tekstów kronikarza getta i reżyser nowego przedstawienia "Okno na tamtą stronę" Artur Hofman. Premiera spektaklu - 23 kwietnia o godz. 20.35 w TVP1.

Z okazji 75. rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim Agencja Kreacji Teatru TVP przygotowała nowe przedstawienie inspirowane twórczością urodzonego w stolicy Władysława Szlengla - poety i kronikarza getta.

- Jest to przedstawienie związane z jutrzejszą 75. rocznicą wybuchu powstania w getcie warszawskim, ale też z rodzajem odkrycia literackiego poety, może nie tyle niedocenianego, co po prostu nieznanego - powiedziała PAP w środę podczas przedpremierowego pokazu spektaklu dyrektor Agencji Kreacji Teatru Ewa Millies-Lacroix.

- Chociaż pewnie wszyscy, którzy nie trzymali w ręku jego utworów, znają o panu Zielonce piosenkę czy "Dziś Panna Andzia ma wychodne" - dodała.

"Okno na tamtą stronę" to autorskie przedsięwzięcie Artura Hofmana, który jest reżyserem przedstawienia i autorem adaptacji piosenek, wspomnień i tekstów kronikarza getta warszawskiego. Jak czytamy na stronie AKT, spektakl "jest nie tylko opowieścią o Władysławie Szlenglu poprzez jego teksty, ale też artystyczną podróżą po dawnej Warszawie".

- Władysław Szlengel doczekał się wreszcie szerszej popularyzacji i bardzo się z tego cieszę, bo on był znany fachowcom, znawcom literatury tuż po wojnie. Również w 1977 r. był wydany jego tom "Co czytałem umarłym". Później my, Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Żydów w Polsce postaraliśmy się, aby wydać w miarę pełny dorobek twórcy, czyli i te teksty przedwojenne i te z czasów wojny - powiedział w środę po pokazie przedpremierowym reżyser i przewodniczący TSKŻ Artur Hofman.

- Mój zamysł był taki, żeby pokazać te rzeczy bardzo popularne Władysława Szlengla - te, które przedwojenna Warszawa znała - podkreślił, dodając, że "niektóre jego utwory były śpiewane przy goleniu".

- W bardzo konkretnym miejscu przy ulicy Leszno w kabarecie "Sztuka" razem z Władysławem Szpilmanem i Wierą Gran (...) tworzył kabaret gettowy - jak to nazywamy - gdzie pisał "żywy dziennik". Ten "żywy dziennik" był komentarzem codzienności. To jest coś wyjątkowego (...), mamy tu do czynienia z autorem, który siedząc w piekle - pisze relację w sposób specyficzny, bo wierszem, tekstem czasami groteskowym, a czasem sarkastycznym - wyjaśnił Hofman.

Reżyser podkreślił, że Szlengel był polskim poetą, bo "pisał tylko po polsku" - a on sam komponując scenariusz nie dodał ani jednego słowa spoza spuścizny po kronikarzu getta warszawskiego. Hofman zwrócił też uwagę, że wspomnienia i teksty poety zachowały się dzięki licznym ręcznym kopiom robionym przez słuchaczy w getcie, a także dzięki "współpracy Szlengla przy tworzeniu archiwum Ringelbluma".

"Zarówno popularne szlagiery, żartobliwe kuplety kabaretowe, jak i smutne, poruszające utwory z gettowej twórczości, zostały tak wybrane, aby bawiły, wzruszały i przybliżały atmosferę ukochanego miasta poety. Tytułowe okno stoi na granicy dwóch światów: z jednej strony piękna i jasna rzeczywistość zza muru, z drugiej brzydki świat "żydowskich kretów" - napisano w zapowiedzi spektaklu.

"Widok, na który otwiera się to okno, daje wprawdzie namiastkę wolności, ale staje się jednocześnie przepaścią nie do pokonania i potęguje tęsknotę za ukochaną Warszawą" - czytamy na stronie Teatru Telewizji.

Scenografię zaprojektował Wojciech Majda, a kostiumy - Krzysztof Łoszewski. Muzykę skomponował Hadrian Filip Tabęcki. Zdjęcia zrealizował Paweł Flis.

W przedstawieniu występują m.in.: Wojciech Solarz (jako Autor), Katarzyna Żak, Katarzyna Dąbrowska, Adrianna Gruszka, Marcin Przybylski, Artur Barciś i Krzysztof Szczepaniak.

Artur Hofman (ur. w 1959 r. w Wałbrzychu) jest polskim aktorem, reżyserem, scenarzystą, dziennikarzem oraz działaczem społeczności żydowskiej w Polsce. W latach 1977-91 występował w Teatrze Żydowskim w Warszawie. W 1992 r. ukończył Wydział Reżyserii PWST w Warszawie.

W latach 1993-98 był etatowym reżyserem szczecińskiej Opery i Operetki, a następnie w latach 2003-08 pracował jako reżyser w Teatrze Żydowskim w Warszawie.

Od 2006 r. pełni funkcję przewodniczącego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce, a od 2009 r. - redaktora naczelnego miesięcznika "Słowo Żydowskie".

Zrealizował kilka filmów dokumentalnych, do których napisał scenariusze - m.in. "Jakub Rotbaum" (1993 r.) i "Latająca karetka" (2002 r.).

Zagrał w filmach "David" w reż. Petera Lilienthala (1979 r.), "Austeria" w reż. Jerzego Kawalerowicza, "Dybuku" w reż. Stefana Szlachtycza i "Gwiazdy na dachu" w reż. Jerzego Gruzy (oba w 1979 r.).

Przygotował kilka spektakli telewizyjnych, m.in. "Marmur" wg Josifa Brodskiego (1993 r.), "Gość oczekiwany" (1994 r.), "Calineczka" (1994 r.), "Wspomnienia niebieskiego mundurka" we własnej adaptacji (1996 r.) i "Skąd to zwierzę w operze" (1996 r.).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji