Powrót "Lotu"
Książka Dale'a Wassermana pod tym samym tytułem jest już pozycją kultową. Ukazuje ona odwieczny konflikt między jednostką i instytucją. Dzisiejsze życie byłoby niewyobrażalne bez szkół, sierocińców, sądów, instytucji rządowych oraz zakładów dla umysłowo chorych. A przy tym ledwie te niezbędne instytucje powstaną - zaczynają zdobywać ogromną władzę nad człowiekiem, zaczynają nim kierować, dyrygować i osaczać. We własnym interesie umacniają w ludziach niesamodzielność i uległość, bowiem silne osobowości stanowią dla nich zagrożenie - tak odczytał przesłanie ,,Lotu" Milos Forman, autor filmu z Jackiem Nicholsonem w roli głównej. Nieprzystosowany bohater staje oko w oko ze złowieszczym systemem zakładu psychiatrycznego, którym kieruje Siostra Ratched. Czy uda mu się ocalić własną osobowość?
Bydgoska inscenizacja w oczach teatromanów dorównuje napięciem książce i filmowi. Tekst opracował i wyreżyserował Wojciech Adamczyk. Scenografię zaprojektował Wojciech Jankowiak, zaś muzykę przygotował Piotr Salaber.
Przedstawienie będzie pokazywane od dzisiaj do niedzieli: dzisiaj i w sobotę o godzinie 18, w niedzielę o 17. Bilety są do nabycia w kasie teatru w cenie 15 złotych.
