Artykuły

Dragon w Teatrze Telewizji

Jednym z wydarzeń, które wstrząsnęły opinią publiczną Warszawy u schyłku XIX wieku, była śmierć Marii Wisnowskiej, aktorki scen warszawskich - gwiazdy, za którą szaleli widzowie. Wisnowską zabił jej kochanek, oficer rosyjski. Okoliczności i tło tej zbrodni nigdy nie zostały wyjaśnione. Tę sprawę uczynił Władysław Terlecki osnową jednej ze swoich powieści - "Czarnego romansu". Po latach wrócił do niej, adaptując swą prozę dla potrzeb sceny. Było to jedno z ostatnich dzieł znakomitego pisarza i dramaturga, któremu zawdzięczamy rewelacyjnie nowy, odrzucający wszelki schematyzm, obraz Warszawy i żabom rosyjskiego w czasach powstania styczniowego i następujących po nim dziesięcioleci.

W "Dragonie" Terlecki sięgnął po wypróbowany przez siebie w powieści "Odpoczniesz po biegu" sposób ukazywania zdarzeń.

Widzimy je z perspektywy człowieka obcego w tym środowisku - rosyjskiego sędziego Iwanowa, który przyjeżdża do Warszawy z Petersburga, aby prowadzić śledztwo w sprawie zabójstwa aktorki. Chcąc dojść do prawdy o człowieku, którego postawi w stan oskarżenia, sędzia przeprowadza liczne wizje lokalne i przesłuchania. W niczym to nie rozjaśnia sprawy. Śledztwo komplikuje się, kiedy sędzia Iwanow zauważa, że ktoś przeszukuje jego pozostawione w hotelu rzeczy, tajemniczy Nieznajomy poszukuje sędziego, a sam oskarżony, zamiast o zbrodni, chce rozmawiać z Iwanowem o czarnym zeszycie...

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji