Próba prawdy
Krystian Lupa lubi sięgać do tekstów austriackiego pisarza Thomasa Bernharda. Jego "Wymazywanie" grane jest w Teatrze Dramatycznym. Bohater Franz Josef Murau (Piotr Skiba) wymazywaniem nazywa spisywaną przez siebie "antybiografię". W ten sposób uwalniania się od przeszłości, przede wszystkim od zła, którego zaznał od swojej nabożnej rodziny. Franz demaskuje iluzje, ujawnia przemilczenia. Piętnuje postępki ojca (Adam Ferency), ukrywającego po wojnie nazistów, przypomina sadystyczne skłonności matki (Jadwiga Jankowska-Cieślak) i jej romans z kardynałem Spadolinim (Władysław Kowalski). Obsesyjny obraz rodziców i brata - wyzwolony przez ich tragiczną śmierć - staje się dla Muraua sposobnością do życiowych podsumowań. Jest on jednak prawdziwy tylko z jego punktu widzenia. W gruncie rzeczy świat jawi się jako bardziej skomplikowany.
W dwuczęściowym przedstawieniu Krystian Lupa zdejmuje kolejne pokłady tajemnic rodziny Murau, poddając je zarazem próbie prawdy i kłamstwa teatru.
W Teatrze Studio natomiast Zbigniew Brzoza wystawił "Więź" brytyjskiej autorki Rony Munro. Dramat o odzyskiwaniu wzajemnego zaufania między matką (Ewa Błaszczyk), odsiadującą dożywocie za zabójstwo męża, a dorosłą córką (Agnieszka Grochowska). Obie kobiety toczą skomplikowaną psychologiczną grę, której widzowi nie sposób się oprzeć.
