Artykuły

Goleniów. Koniec współpracy z Bramą

Goleniowski Dom Kultury nie będzie już współpracował z Danielem J., Teatrem Brama ani Stowarzyszeniem Teatr Brama. D.J. odejdzie również z pracy w GDK, gdyż dyrektor tej placówki i wiceburmistrz Krzysztof Zajko "utracili do niego zaufanie".

Jak informowaliśmy, Prokuratura Rejonowa w Goleniowie umorzyła postępowanie w sprawie oskarżenia o "uwiedzenie" jednego z młodych aktorów Teatru Brama przez jego reżysera Daniela J. Nie dopatrzono się znamion przestępstwa polegającego na nadużyciu zależności między reżyserem teatru a chłopcem, bo w tym wypadku nie istniała żadna zależność zajęcia w teatrze były całkowicie dobrowolne.

W środę odbyło się kolejne spotkanie rodziców młodzieży uczestniczącej w zajęciach teatralnych z dyrektorem GDK Zbigniewem Łukaszewskim oraz wiceburmistrzem Krzysztofem Zajką. Rodziców zapoznano z treścią postanowienia prokuratury. Poinformowano ich też, że do osobnego postępowania prokuratura wyłączyła sprawę spożywania alkoholu przez małoletnich aktorów teatru. Zbigniew Łukaszewski zakomunikował, że podjął decyzję o zakończeniu wszelkiej współpracy z Teatrem Brama, stowarzyszeniem go prowadzącym i reżyserem. D.J. w czwartek miał złożyć wniosek o rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron, a do końca lipca teatr ma opuścić progi GDK. Swoją decyzję dyrektor uzasadnia "utratą zaufania do Daniela J.", która jest rezultatem analizy bardzo licznych ostatnio sygnałów na temat funkcjonowania teatru i warsztatów teatralnych. Wedle dyrektora nie są one dowodami na nieprawidłowości, ale z racji ilości i zbieżności nie można ich lekceważyć.

To, co wiem pozwoliło mi podjąć decyzję o zakończeniu współpracy z Bramą w całkowitej zgodzie z sumieniem. Mógłbym mieć do siebie pretensje, gdyby moja decyzja była inna powiedział Zbigniew Łukaszewski.

Podobną opinię na temat utraty zaufania do reżysera wygłosił wiceburmistrz, który miał możliwość zapoznania się w prokuraturze z dokumentami zgromadzonymi w czasie postępowania przed decyzją o jego umorzeniu.

Dyrektor Zbigniew Łukaszewski nie ma również zastrzeżeń do nadzoru nad wcześniejszą działalnością teatru. Jednak warsztaty teatralne, które pozostaną nadal jedną z form działalności GDK, będą prowadzone zawsze w obecności pracownika GDK dyrektor chce, by był nim inny instruktor teatralny.

Reżyser przyjął do wiadomości decyzję dyrektora i odejdzie z pracy w GDK. Wcześniej sam złożył wypowiedzenie umowy o pracę, które wycofał po rozmowie ze Zbigniewem Łukaszewskim. Od chwili ujawnienia oskarżenia o molestowanie przebywa na urlopie.

Decyzja dyrektora nie oznacza zakończenia działalności samego Teatru Brama, który jest instytucją autonomiczną, niezwiązaną formalnie z GDK. Nie będzie jednak możliwości, by teatr korzystał z bazy materialnej GDK.

To na pewno będzie duża strata dla GDK, dla Goleniowa, ale wiem, że tak trzeba zdecydować. Mam nadzieję, że teatr przetrwa i wypracuje sobie nową formułę działania powiedział nam Zbigniew Łukaszewski.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji