Artykuły

Janusz Sent nie żyje

Był kompozytorem, aranżerem, pianistą. Współpracował z takimi artystami jak Wojciech Młynarski, Irena Santor czy Bohdan Łazuka. Janusz Sent zmarł w poniedziałek rano.

Urodził się w 1936 r. w Świętochłowicach na Górnym Śląsku. Ukończył średnią szkołę muzyczną w Warszawie w klasie fortepianu, naukę kontynuował na Wydziale Teorii i Kompozycji w PWSM w Warszawie w klasie kompozytora Tadeusza Szeligowskiego.

W 1954 r. zadebiutował jako pianista i akompaniator w audycji Polskiego Radia. - O współpracę poprosił mnie prowadzący "Muzykę i aktualności" Tadeusz Nowicki. Zaciągnął mnie do pracy w radiu, co było o tyle nietypowe, że trzeba było improwizować i preludiować w trakcie audycji - wspominał w 2016 r. rozmowie z Marią Szabłowską.

Później akompaniował wykonawcom stołecznych kabaretów U Lopka, U Kierdziołka i Karuzela Warszawska. W połowie lat 50. był kierownikiem muzycznym w Teatrze Komedia w Warszawie, później także w Buffo (do 1960 r.). Jak żartował, "zaczęło się w głupi sposób": na przesłuchanie do Teatru Komedia poszedł z kolegą, który śpiewał. - Ja się dostałem, on nie, bo było wolne miejsce dla pianisty. Graliśmy tam na dwa fortepiany z Wiktorem Osieckim, ojcem Agnieszki - wspominał.

Występował jako akompaniator m.in. z Igą Cembrzyńską, Stefanią Górską, Lodą Halamą, Bohdanem Łazuką, Jerzym Połomskim, Sławą Przybylską, Ireną Santor, Ludwikiem Sempolińskim, Hanną Skarżanką, Violettą Villas, Mieczysławem Wojnickim.

- Są takie utwory, za którymi się nie przepada. Ale przeważnie trafiałem w solistę i byłem zadowolony z ich wykonania - mówił.

Dużą popularność przyniosła mu audycja na żywo "Podwieczorek przy mikrofonie". W 1960 r. objął w niej kierownictwo muzyczne. To stanowisko piastował 21 lat. Wiele utworów z "Podwieczorku" skomponował razem z Wojciechem Młynarskim, z którym łączyła go przyjaźń. Wspólnie skomponowali takie utwory jak "Jesteśmy na wczasach", "Dziewczyny, bądźcie dla nas dobre na wiosnę", "Przedostatni walc", "Tupot białych mew" i wiele innych.

Jednym z najpopularniejszych utworów autorstwa duetu Młynarski i Sent było "Jesteśmy na wczasach". - Byliśmy z Wojtkiem Młynarskim w trasie w Zakopanem. Spotkaliśmy tam przeziębionego basistę, który zapowiadał piosenkę "dla panny Krysi" - wspominał Sent.

Zmarł w poniedziałek 10 grudnia. Miał 82 lata. "Tata pewnie się cieszy, że w te święta znów zagrają i zaśpiewają razem...Tylko nam tu, na dole, cholernie smutno" - napisała na Facebooku Agata Młynarska, dziennikarka, córka Wojciecha.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji