Bydgoszcz. "Rigoletto" na weekend w Operze Nova
Opera Nova zaprasza na trzy wieczory (1, 2 i 3 lutego) z operą "Rigoletto" - wspaniała muzyka i pytanie, czy uroda czyni dobrym, a brzydota złym?
Dramat Victora Hugo "Król się bawi" stał się podstawą libretta opery "Rigoletto". W dziele Verdiego takie imię (wł. wesołek) nosi błazen. Na zewnątrz to garbaty trefniś, który nienawidzi dworzan, ludzi w ogóle. Jest intrygantem, człowiekiem równie okrutnym jak Książę, któremu służy. Wewnątrz serca jest czułym, opiekuńczym ojcem, wrażliwym mężczyzną, który - poza ukrywaną przed światem córką - nie ma nic. Rigoletto przybiera wiele masek: raz jest kpiarzem, raz troskliwym ojcem, kiedy indziej okrutnym prowokatorem i intrygantem, to znów żałosnym, skrzywdzonym człowiekiem. Jaki jest naprawdę? Budzi odrazę, czy współczucie? To partia, która stwarza śpiewakom okazję do wielkich kreacji wokalnych i aktorskich.
Natalia Babińska w reżyserowanych przedstawieniach zawsze stara się poruszyć emocje widza, sprawić, iż historia operowych bohaterów aktualizuje się i nie pozostawia widzów obojętnymi.
Scen o niezapomnianej urodzie plastycznej i ładunku dramatycznym jest w tym spektaklu wiele. Muzyka "Rigoletta" zawładnie każdym słuchaczem; ilość wspaniałych arii i duetów jest rekordowa! Arię Księcia La donna mobile zna i śpiewa publiczność wszystkich kontynentów.
Opera Nova zaprasza na trzy wieczory z operą Verdiego: 1, 2 i 3 lutego.
Za pulpitem dyrygenckim stanie Maciej Figas.
W rolach głównych: Rigoletto - Leszek Skrla/Adam Woźniak, Książę - Pavlo Tolstoy/Łukasz Gaj, Gilda-Krystyna Nowak/Victoria Vatutina, Maddalena - Dorota Sobczak/Małgorzata Ratajczak, Sparafucile - Łukasz Jakubczak.