Artykuły

Bydgoszcz. Ludzie teatru i opery nagrodzeni

- Śmiejmy się z rzeczywistości niczym brytyjscy propagatorzy czarnego humoru. Teatr ma prawo być błaznem, ma prawo krytykować i stale pozostaje otwarty na krytykę - mówił dyrektor bydgoskiego teatru i życzył widzom dystansu. Prezydent miasta z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru nagrodził ludzi kultury.

Teatr Polski w Bydgoszczy zainaugurował w niedzielę wieczorem (17 marca) tegoroczne obchody Międzynarodowego Dnia Teatru. Widzowie zobaczyli spektakl "Kopciuszek", prezydent Bydgoszczy wręczył nagrody dla ludzi kultury, a przemówienie wygłosił dyrektor bydgoskiej sceny Łukasz Gajdzis [na zdjęciu].

Międzynarodowy Dzień Teatru został ustanowiony w 1961 r. z inicjatywy Międzynarodowego Instytutu Teatralnego (ITI) dla upamiętnienia inauguracji Teatru Narodów w Paryżu, festiwalu, podczas którego spotkały się zespoły z obu stron żelaznej kurtyny. Święto teatromanów przypada 27 marca i corocznie towarzyszy mu orędzie przygotowane przez wybitnego człowieka teatru, skierowane do całego "teatralnego świata". Pierwsze takie przesłanie napisał w 1962 r. Jean Cocteau. Autorem tegorocznego orędzia będzie Carlos Celdran. Międzynarodowemu orędziu towarzyszą również lokalne przesłania.

Teatr Polski w Bydgoszczy już świętował. W niedzielny wieczór widzowie obejrzeli spektakl "Kopciuszek" w reżyserii Łukasza Gajdzisa. Tuż po przedstawieniu przemowę wygłosił dyrektor bydgoskiej sceny. - Cytując słowa Roberta Skinnera - uznanego brytyjskiego psychologa: "Gdy ludzie nie potrafią kontrolować własnych emocji, zaczynają kontrolować zachowania innych". Pozwólmy sobie więc na krytykę wobec świata, wobec sztuki, wobec siebie samych - mówił ze sceny Łukasz Gajdzis. - Kiedy jesteśmy obrażani, naturalnym odruchem jest chęć powiedzenia: "przestań". Unikamy negatywnych emocji, nie chcemy konfrontować się z krytyką, co więcej - jako naród rzadko potrafimy się śmiać z samych siebie - dodał Gajdzis. - Śmiejmy się z rzeczywistości niczym starożytni komicy, niczym widzowie teatru oświecenia, niczym brytyjscy propagatorzy czarnego humoru. Teatr ma prawo być błaznem, ma prawo krytykować i stale pozostaje otwarty na krytykę. Szanowni państwo, za kilka dni zbliża się wiosna. Przywitajmy ją z większym dystansem do siebie i ze śmiechem, który może uratować świat - zakończył.

Nagrody dla ludzi teatru

Prezydent Rafał Bruski wręczył nagrody osobom związanym ze scenami teatralnymi w naszym mieście.

Nagrodzeni zostali: Darina Antepe, solistka Opery Nova związana z bydgoską sceną od 2013 r., Joanna Gwiazdowska, artystka chóru Opery Nova, Mirosław Guzowski, aktor Teatru Polskiego.

Wyróżnienia otrzymali również pracownicy bydgoskiego teatru: Kazimiera Szramka - specjalista ds. techniczno-gospodarczych związana z Teatrem Polskim od 2005 r., oraz Marietta Maciąg - specjalista ds. promocji i sprzedaży pracującą w bydgoskim TP od 2012 r.

Nagrody otrzymali również: Jagoda Ptaszyńska, aktorka bydgoskiego Teatru Improwizacji wymyWammy przy Miejskim Centrum Kultury, Adrian Wiśniewski, aktor Bydgoskiego Teatru Lalek Buratino, oraz Centrum Kultury Teatr w Grudziądzu, Dorota Anna Dzięcioł - wokalistka, tancerka i instruktorka tańca, prowadząca Akademię Tańca Duende Flamenco, Monika Siech - aktorka, reżyserka, choreografka i współzałożycielka Teatru Pantomimy "DAR", Agnieszka Szolc - scenarzystka, reżyserka i aktorka Teatru Pantomimy "DAR" oraz Arleta Szatkowska - aktorka, reżyserka i pedagog, Prezes Stowarzyszenia Teatralnego JUVENKRACJA.

Śmiejmy się!

Poniżej publikujemy przemówienie Dyrektora Łukasza Gajdzisa na Międzynarodowy Dzień Teatru

"Drodzy,

Potrzeba pisania rodzi się z wewnętrznej potrzeby uporządkowania chaosu - tak twierdził wspaniały dramaturg Arthur Miller. Ów chaos, czyli świat, porządkowali najwybitniejsi twórcy, którzy zajmowali się niczym innym jak dziś wykluczaną komedią. Arystofanes, mimo iż oskarżany o zbytnią wulgarność, a nawet sprośność, błyskotliwie demaskował malwersacje polityków i sprawnie punktował nieścisłości demokracji ateńskiej. Równolegle tworzący w Rzymie Plaut obśmiewał hipokryzję i fałszywą dewocję, która pojawiała się szczególnie często wśród wyższych warstw społecznych. Dystans do rzeczywistości w starożytnych komediach niewątpliwie już wtedy regulował nastroje społeczne, działał niczym wentyl bezpieczeństwa dla rozwiązywania konfliktów bez konieczności zmiany statusu quo grupy społecznej. W sztuce średniowiecznej, którą zdominowała tematyka religijna, nie było jednak miejsca na komedię, a jedynie na pouczające moralitety i misteria. Dominująca rola Kościoła i coraz bardziej wpływowe papiestwo z czasem wyparło antyczne zjawisko śmiechu, które podobnie jak pathos w tragedii spełniało funkcję terapeutyczną. Komedia musiała poczekać na lepsze czasy ponownego nadania jej sensu, co wkrótce uczynił teatr elżbietański, komedie Williama Szekspira, Christophera Marlowe'a czy Thomasa Kyda. Komizm znów wrócił do łask, a tacy pisarze jak Molier cieszyli się szczególną protekcją króla. Władze państwa zdawały sobie bowiem sprawę z inkluzywności komedii, z jej skuteczności w normalizowaniu napięć i unieszkodliwianiu lęków i niepokojów społecznych. Zdawali sobie również sprawę, że komedia i humor zawsze wychodzą z krytyki. Mogli z tym walczyć, wprowadzając nowe zasady ograniczające społeczeństwo, co jest zawsze prostą drogą do totalitaryzmu. Mogli je również wspierać, dopuszczając do siebie głosy krytyki i budując na nich lepszą rzeczywistość.

W Międzynarodowym Dniu Teatru o znaczeniu komedii mówię nie bez powodu. W dzisiejszych czasach zdaje się być ona szczególnie potrzebna. Tymczasem z łatwością dyskryminujemy ją, umniejszamy jej roli, traktujemy jak upośledzoną siostrę sztuki. Nie przyznajemy się do niej i wypieramy. W końcu uważamy ją za nieadekwatną i nieprzystającą do tak skomplikowanej rzeczywistości. A przecież komedia zawsze jest krytyczna, zaś krytyka jest nam dziś potrzebna jak nigdy.

John Cleese, współtwórca legendarnej grupy Monty Pythona, w ostatnim wywiadzie dla Big Think opowiadał o tym, jak często obrażany jest przez brytyjskie media ich lenistwem, nieścisłościami, a nawet podłością. Nie rości jednak wobec tego pretensji, nie oczekuje, że ktoś to powstrzyma. Kiedy jesteśmy obrażani, naturalnym odruchem jest chęć powiedzenia: "przestań". Unikamy negatywnych emocji, nie chcemy konfrontować się z krytyką, co więcej - jako naród rzadko potrafimy się śmiać z samych siebie. Jednak idea, że ludzi należy chronić przed wszelkimi formami nieprzyjemnych emocji, jest ideą, z którą trudno się zgodzić. Poprawność polityczna, która wyrosła z dobrej idei: do not harm, czyli nie szkodzić - szczególnie ludziom, którzy nie potrafią się bronić, coraz bardziej przypomina odklejony od rzeczywistości wytrych. I chociaż stara się wychwytywać każdy przejaw mowy nienawiści, a ostatnie wydarzenia w Gdańsku w trakcie finału WOŚP długo będą nam przypominać, jakie niesie ona ze sobą konsekwencje, to coraz rzadziej spełnia swoją podstawową rolę. Coś, co miało chronić osoby bezbronne i grupy wykluczonych, staje się coraz częściej narzędziem protekcjonalizmu. Obecnie jakakolwiek krytyka jakiejkolwiek osoby lub grupy może być uznana jako okrucieństwo. Jeśli jednak każda krytyka będzie uznawana za atak, może okazać się, że mamy, szanowni państwo, problem. Komedia, która zawsze jest krytyczna wobec rzeczywistości, może zniknąć z tej sceny. Kiedy jednak humor przestaje istnieć, pozbawiamy się również umiejętności oceny powagi sytuacji. Cytując słowa Roberta Skinnera - uznanego brytyjskiego psychologa: Gdy ludzie nie potrafią kontrolować własnych emocji, zaczynają kontrolować zachowania innych. Pozwólmy sobie więc na krytykę wobec świata, wobec sztuki, wobec siebie samych. Śmiejmy się z rzeczywistości niczym starożytni komicy, niczym widzowie teatru oświecenia, niczym brytyjscy propagatorzy czarnego humoru. Teatr ma prawo być błaznem, ma prawo krytykować i stale pozostaje otwarty na krytykę. Szanowni państwo, za kilka dni zbliża się wiosna. Przywitajmy ją z większym dystansem do siebie i ze śmiechem, który może uratować świat. Komedia może być najbardziej skutecznym protestem, jaki do tej pory wymyślono".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji