Artykuły

Nie żyje kompozytor Krzysztof "Wiki" Nowikow

Współtworzył spektakle m.in. z Ewą Wycichowską, Pawłem Szkotakiem, Marcinem Liberem. Jego muzykę poznańska publiczność pamięta m.in. z realizacji "Walki karnawału z postem" Polskiego Teatru Tańca czy plenerowych przedstawień Teatru Biuro Podróży. W niedzielę zmarł kompozytor i multiinstrumentalista Krzysztof "Wiki" Nowikow.

Urodził się w Piotrkowie Trybunalskim, w 1975 r., ale od lat związany był z Poznaniem. W ostatnim czasie pracował nad muzyką do spektaklu "Gąska" Pawła Szkotaka w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym w Koszalinie.

W sobotę był na premierze. - Koszalińska publiczność biła mu na stojąco brawa w podziękowaniu za niezwykłą muzykę, którą stworzył do tego spektaklu - wspominali w poniedziałek na Facebooku przyjaciele z Koszalina. - Krzysztof zaangażował do tego projektu swoje dwie córki - Zofię i Helenę, które przepięknie zagrały wszystkie partie skrzypcowe. Ta śmierć przyszła nagle, prawdopodobnie we śnie... Nie możemy się z nią pogodzić... - napisali na stronie teatru.

Kompozytor zmarł w niedzielę w nocy.

Człowiek niezwykłego formatu

Z artystami Bałtyckiego Teatru Dramatycznego współpracował już wcześniej - dwa lata temu napisał muzykę do spektaklu "Świętoszek", również w reżyserii Pawła Szkotaka.

W Poznaniu obaj pracowali przy "Hamlecie" i "Mewie" w Teatrze Polskim, a także przy plenerowych spektaklach Teatru Biuro Podróży - m.in. "Planecie Lem" w 2011 r. Wcześniej, w 2005 r., powstał "Macbeth" Teatru Biuro Podróży z muzyką Krzysztofa Nowikowa. Premiera odbyła się w Irlandii. Na scenie, oprócz aktorów, wystąpiła mezzosopranistka Magdalena Wilczyńska-Goś z poznańskiej opery.

Przed pokazem spektaklu na festiwalu Malta w 2005 r. kompozytor opowiadał w "Wyborczej": - Lubię osobiście identyfikować się z przedstawianą opowieścią, konfrontować ją ze swoim wewnętrznym światem, przeżywać emocje, które budzi. Wtedy mogę dać z siebie więcej (...). Zaproponowałem partie operowe, bo to element bardzo ludzki. Lubię pracować ze śpiewaczkami i śpiewakami, bo ich śpiew wiele daje muzyce - wyznał.

- Wiki był wielkim artystą, wrażliwym muzykiem tworzącym przepiękne harmonie, które współgrały z tym, co tworzyłem na scenie, inspirowały mnie, niosły - mówi Paweł Szkotak. I dodaje: - Na jego pomoc i wsparcie mogłem zawsze liczyć. Odszedł człowiek niezwykłego formatu - mądry, pełen poczucia humoru, dystansu. Mój przyjaciel.

"Stoimy wszyscy jak wryci"

Zmarłego wspominają też inni poznańscy twórcy. - Wspaniały, wybitnie utalentowany, wrażliwy i odważny kompozytor, inteligentny, zabawny, przyjacielski, prostolinijny, o oryginalnej osobowości i wyglądzie (...). Stoimy wszyscy jak wryci, z oczami otwartymi, z żalem. Bo tyle jeszcze było do zrobienia! - napisała na swoim Facebooku artystka Ewa Łowżył. Jej mąż, Zbigniew Łowżył, współpracował z Krzysztofem Nowikowem m.in. przy spektaklu "Walk@ karnawału z postem" Polskiego Teatru Tańca w reżyserii Ewy Wycichowskiej. Dla tego Krzysztof Nowikow napisał muzykę przy okazji premier takich jak "Fotball@..." czy "XY road". - 20 lat współpracy. Rzadki talent, wyobraźnia i traktowanie serio wspólnego działania - wspomina Jagoda Ignaczak, przez lata rzeczniczka PTT.

Krzysztof "Wiki" Nowikow współtworzył też spektakle m.in. z Marcinem Liberem, Januszem Stolarskim, Pauliną Wycichowską, Pawłem Kamzą czy Cezarym Studniakiem. Z tym ostatnim w 2007 r. w Teatrze Muzycznym Capitol przygotował głośny spektakl "Rzecze Budda Chinaski", a pięć lat później w Teatrze Nowym w Poznaniu "Imperium".

Krzysztofa "Wiki" Nowikowa można tu było zobaczyć na scenie z gitarą.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji