Artykuły

Kielce. "Dzikie Róże" rozdane u Żeromskiego

Aktorzy Dawid Żłobiński i Teresa Bielińska zostali laureatami 27. edycji plebiscytu "O Dziką Różę". Za najlepszy spektakl widzowie uznali komedię "Szalone nożyczki".

- To dowód na to, że ludzie potrzebują radości. Że czasem - jak my - znajdują się w mrocznych zakątkach i chcą z nich wyjść - mówił Żłobiński, jeden z największych zwycięzców festiwalu, w "Szalonych nożyczkach" grający rolę właściciela salonu fryzjerskiego Antoniego Wziętego [na zdjęciu]. Spektakl w reżyserii Jerzego Bończaka walkę o uznanie widzów wygrał zdecydowanie - zdobył 425 głosów. Drugi "Widnokrąg" zdobył ich 129.

Ten ostatni spektakl, czyli adaptacja znakomitej powieści Wiesława Myśliwskiego w reżyserii Michała Kotańskiego, zgarnął za to nagrodę kieleckich dziennikarzy. - Dedykuję ją całemu zespołowi. Mieli bardzo dużo pracy. Wojtek [Niemczyk, odtwórca głównej roli - red.] jeszcze tydzień przed premierą mówił, że to się nie uda i chyba zwolni się z teatru - opowiadał Kotański.

Uznana przez widzów za najlepszą aktorkę mijającego sezonu Teresa Bielińska grała zarówno w "Szalonych nożyczkach", jak i w "Widnokręgu".

Dziennikarze swoją nagrodą wyróżnili za to Jacka Mąkę. A kielecka redakcja "Gazety Wyborczej" dodatkowo nagrodziła Żłobińskiego, w uznaniu za jego rolę w "Szalonych nożyczkach".

Podczas gali wystąpił Daniel Spaleniak, młody polski artysta, którego muzykę można usłyszeć m.in. w serialach Netflixa jak "Ozark", "Elementary", "The Path".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji