Artykuły

Komentarz do listu Doroty Buchwald

Patryk Kencki odpowiada na list Doroty Buchwald ws. tekstu "Jazdowski menuet".

W wortalu E-teatr.pl opublikowano tekst pani Doroty Buchwald zatytułowany De Patryk Kencki a Madelaine. Autorka wyraziła życzenie, abym ogłosił go również w redagowanym przeze mnie portalu Teatrologia.info. Chętnie przedrukowałbym artykuł, w którym pani Buchwald rzeczowo odniosłaby się do zeszłorocznego konkursu na stanowisko dyrektora Instytutu Teatralnego, czy też jej polemikę wymierzoną przeciwko moim racjom. W końcu gotów byłbym ogłosić nawet jej pocieszne sądy na temat mojego zdrowia psychicznego. Nie zamierzam jednak rozpowszechniać tekstu rozmijającego się z prawdą.

Opisując nasze spotkanie w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, mające miejsce 17 grudnia zeszłego roku, pani Buchwaldowa niezgodnie z faktami napisała, że "Patryk, uniesiony swoją wizją i misją, deklarował chęć >>zrobienia w imieniu pana ministra porządków w Instytucie Teatralnym<<".

Wyjaśnić wypada, że nic takiego nie powiedziałem, ani wówczas, ani przy innej okazji. Dodać też trzeba, że podczas spotkania z wicepremierem Piotrem Glińskim nie zabiegałem o otrzymanie dyrektorskiego stanowiska, a nawet podkreśliłem, że niezależnie od tego, komu je powierzy, deklaruję chęć wspierania Instytutu. Dzień później zdanie to powtórzyłem w publicznym oświadczeniu. Zaznaczę, że nasza rozmowa w ministerstwie była protokołowana i odbywała się przy świadkach. Czemu więc pani Dorota zdecydowała rozminąć się z prawdą?

Nie ma chyba powodu, abym odnosił się do pozostałych stwierdzeń zawartych w liście pani Buchwaldowej. Są to subiektywne opinie wyrażone przy pomocy erystycznych chwytów. Czytelnicy znajdą tu wzorcowe przykłady argumentum ad personam (sugerowanie, że zwariowałem) czy argumentum ad numerum (sugestia, że jej koncepcje są bardziej słuszne, dlatego że więcej osób popierało jej kandydaturę).

W pewnym sensie wdzięczny jednak jestem pani Buchwald za opublikowanie tego listu obnażającego strategię stosowaną przez nią i jej sojuszników wobec osób mających odwagę, aby się im przeciwstawiać. Składowe tej strategii to: deprecjonowanie czyichś kompetencji i racji, próby zastraszania, ośmieszania bądź godzenia w dobre imię, a wreszcie manipulacja faktami czy wręcz rozpowszechnianie nieprawdy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji