Artykuły

Tu rozrabiała koza Dereza, przybył Ali Baba i rozbójnicy

W zakolu rzeki Raduni w Juszkowie zakończył się Międzynarodowy Festiwal Teatrów Lalkowych Młodego Widza Fotel 2019. To jedyne takie wydarzenie artystyczne w Polsce - pisze Grażyna Antoniewicz w Polsce Dzienniku Bałtyckim.

Do Juszkowa już po raz trzeci przybyli wędrowni lalkarze z kraju i zagranicy. Spektakle grano na czterech scenach. Niekiedy jednocześnie.

- Zanika niepowtarzalna sztuka, jaką kreują objazdowe teatry lalkowe - mówi pomysłodawca i dyrektor festiwalu Grzegorz Cwaliński. - Dawna forma wędrownych spektakli lalek pozwalała na budowanie lokalnej społeczności wokół takiej aktywności artystycznej, integrując dzieci i młodzież z terenów wiejskich i małych miasteczek. Wędrowni aktorzy lalkarze upowszechniali ludowe tradycje, przywoływali wydarzenia historyczne, piętnując ludzkie przywary i sławiąc cnoty. Marionetki, jawajki, kukły i pacynki, uwrażliwiały na sztukę i zapewniały rozrywkę. Obecnie objazdowe teatry są rzadko spotykane, to ogromna strata dla polskiej kultury.

Jubileusz 25-lecia pracy artystycznej świętował Mariusz Orzełek, założyciel białostockiego Teatru Pod Orzełkiem, współtwórca teatrów dla dzieci Klapa i Co Nieco. - Lubię postacie rodem z teatru francuskiego, który studiowałem odbywając staż w Paryżu - wyznaje aktor. - W tamtejszych przedstawieniach często pojawiają się - charakterystyczne dla danego regionu - typy. Na przykład w stolicy popularny jest Guignol, ale również w Normandii niemal każde miasto ma swojego ulubieńca. Brakuje mi u nas takich rozpoznawalnych, ludycznych bohaterów, jakich mają choćby Czesi, których bawią Hurvinek i Spejbl.

Który spektakl zachwycił najbardziej? Wszystkie. Zarówno polskie, jak i zagraniczne, niemiecki Theater des Lachens, czy Poniewierski Objazdowy Teatr z Litwy. Podobał się Dnieprowski Miejski Teatr Lalek (przywieźli uroczą "Kozę Derezę") i Lwowski Teatr Akademicki "I Ludzie i Lalki".

Teatr Daviada Zuazoli (Hiszpania) "Gra czasu" pokazał pełne magii, unikalne i awangardowe widowisko łączące lalki i elementy mechaniczne, ze wspaniałą muzyką.

Dyrektor artystyczny festiwalu Marcin Marzec zaprosił wyjątkowo ciekawe teatry. Na scenach w Juszkowie oglądaliśmy przedstawienia tradycyjne, jak i awangardowe w formie.

Festiwalowi towarzyszyły warsztaty, można było np. samemu zrobić smoka.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji