Artykuły

Kraków. "Halka" na festiwalu w Kąśnej

"Viva Polonia! Ku pokrzepieniu serc" - pod tym hasłem Centrum Paderewskiego w Kąśnej Dolnej organizuje coroczny festiwal muzyki polskiej. Od pierwszej edycji jego stałymi gośćmi są artyści Opery Krakowskiej. 10 listopada wykonają oni w jego ramach "Halkę" Stanisława Moniuszki.

- Stanisław Moniuszko i jego twórczość jest obecna na festiwalu "Viva Polonia!" od samego początku. W 2017 roku graliśmy "Straszny Dwór". W tym roku, ogłoszonym przez Sejm Rzeczpospolitej Polskiej Rokiem Moniuszki, zdecydowaliśmy się pokazać "Halkę" - mówi Łukasz Gaj, dyrektor Centrum Paderewskiego.

Dzieło jest stale obecne w repertuarze Opery Krakowskiej. Jego pierwsze wystawienie odbyło się w 1958 roku, cztery lata po inauguracji działalności teatru. W partii Halki wystąpiła wówczas Teresa Żylis-Gara i był to jej sceniczny debiut przed wielką światową karierą. W pamięci widzów utrwaliły się także przedstawienia z 1968 roku; z 1987 - w reżyserii Marii Fołtyn,

niestrudzonej propagatorki twórczości Moniuszki; malownicze widowisko plenerowe na Skałkach Twardowskiego w Krakowie z 2004 roku oraz najnowsza inscenizacja Waldemara Zawodzińskiego z 2011 r. Tym razem "Halka" zostanie zaprezentowana w wersji koncertowej. W tytułowej partii usłyszmy Agnieszkę Kuk.

- Z Halką czuję wyjątkową identyfikację. To dziewczyna taka jak ja: z gór, kochana przez górala. Różnica między nami polega jednak na tym, że ja przepędziłam precz wszystkich, Januszy" i pobiegłam za swoim Jontkiem. Hej, ku scytom, kaj sumio jedle! I pewnie dlatego jestem szczęśliwa - śmieje się Agnieszka Kuk.

Oprócz niej w spektaklu wystąpią: Monika Korybalska (Zofia), Tomasz Kuk (Jontek), Adam Szerszeń (Janusz), Wołodymyr Pańkiw (Stolnik) oraz Orkiestra Opery Krakowskiej pod batutą Tomasza Tokarczyka.

- Muzyka Moniuszki utkana jest w "Halce" z najgłębszych emocji, szaleństwa, ułudnej miłości, zdrady i cierpienia, śmierci i wesela. Halka przebacza Januszowi zhańbienie, kłamstwa i odrzucenie, lecz ból i ciężar rozpaczy są dla dziewczyny zbyt wielkie, aby mogła dalej żyć - dodaje Agnieszka Kuk.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji