Artykuły

Teatr Andersena świętuje 65. urodziny i zaprasza na serię jubileuszowych atrakcji. Kończy się też Międzynarodowy Festiwal Teatrów Tańca. Na finał zobaczymy spektakl zespołu Company Wayne McGregor. Weekend przyniesie ponadto koncerty gwiazd, ważne wernisaże i wyjątkowe spektakle.

"Madame de Sade"

Legendarny markiz rozpustnik oglądany oczami kochających go kobiet. Misterne studium zakamarków kobiecej duszy kreślone z subtelnością przez Yukio Mishimę, największego powojennego dramatopisarza Japonii. W obsadzie m.in. Dominika Kluźniak i Ewa Wiśniewska.

- Markiz de Sade był nie tylko libertynem, człowiekiem, który używał życia, lecz także człowiekiem, który w późniejszych dziełach literackich podejmował próby filozoficznego rozprawienia się z tym doświadczeniem. Na scenie markiza nie ma, jest sześć kobiet. Razem z reżyserem Maciejem Prusem kładziemy nacisk na to, by pokazać, co łączyło go z każdą z nich. Myślę, że musiał być charyzmatycznym mężczyzną. Renée, czyli madame de Sade, przeżyła z nim 20 lat, zanim zdecydowała się odejść; urodziła mu trójkę dzieci i jednocześnie zdawała sobie sprawę, jak wygląda jego życie. Zresztą trudno było to ukryć, wszyscy wiedzieli, ile razy przebywał w więzieniu i dlaczego - tłumaczy Kluźniak.

Spektakl w Teatrze Starym w piątek o godz. 19 oraz w sobotę o godz. 17. Bilety w cenie 40-120 zł.

Happysad

Happysad w tym roku świętuje 18. urodziny i z tej okazji wyruszył w trasę po Polsce. W sobotę w Kawonie usłyszymy kawałki z siedmiu wydanych do tej pory krążków. Te trzykrotnie pokryły się platyną i pięciokrotnie złotem, a pochodzące z nich utwory podbijały krajowe listy przebojów. Zespół dotychczas zagrał ponad tysiąc koncertów, podczas kilkunastu z nich bił rekordy frekwencji.

Koncert w piątek w klubie Graffiti o godz. 18. Bilety w cenie 59-69 zł.

"Autobiography" - Company Wayne McGregor

Występ światowej sławy zespołu Company Wayne McGregor będzie jednym z najważniejszych wydarzeń tegorocznej edycji Międzynarodowych Spotkań Teatrów Tańca. Spektakle w sobotę i niedzielę.

Wayne McGregor współpracował m in. z La Scalą, baletem Opery Paryskiej, Nederlands Dans Theater, San Francisco Ballet, Stuttgart Ballet czy English National Ballet. Swoje instalacje prezentował w Galerii Saatchi, Parlamencie Brytyjskim i Centre Pompidou. Stworzył choreografię m.in. do filmu "Harry Potter i Czara Ognia". W 2006 r. został pierwszym od 16 lat choreografem rezydentem zespołu Royal Ballet w Londynie.

W weekend w Lublinie kompania zaprezentuje spektakl "Autobiography". Brytyjski dziennikarz Luke Jennings pisał w "The Guardian", iż Wayne McGregor zamienia w spektaklu historię swojego życia w hipnotyczny, niepowtarzalny taniec, oparty na jego własnym kodzie genetycznym. Z kolei Elizabeth Zimmer recenzowała w amerykańskim tygodniku muzycznym "Village Voice", że "Autobiography" po prostu zapiera dech w piersiach.

Spektakl w sobotę i niedzielę w Centrum Spotkania Kultur o godz. 19. Bilety w cenie 40-80 zł.

65. urodziny Teatru Andersena

- 65 lat historii teatru to kawał niezwykłej i intensywnej pracy wielu pokoleń artystów. Nasze urodzinowe świętowanie będzie lekkie i bez nadęcia. Zorganizujemy je tak, by wszyscy poczuli się jak u siebie - mówi Krzysztof Rzączyński, dyrektor Teatru Andersena w Lublinie.

Pierwszym punktem jubileuszowych obchodów będą sobotnie spektakle "Pyza na polskich drogach" w reżyserii Daniela Arbaczewskiego oraz "Podwójne życie Weroniki" w reżyserii Krzysztofa Rzączyńskiego. Jeszcze tego samego dnia z widzami spotka się dyrektor teatru oraz aktorzy.

Z kolei w niedzielę podczas zamkniętego spotkania osoby związane przez lata z Teatrem Andersena otrzymają m.in. medale przyznane przez Prezydenta RP oraz medale Prezydenta Lublina. Wśród publiczności zasiądą dyrektorzy innych teatrów lalkowych i dramatycznych, szefowie innych instytucji kulturalnych w Lublinie i w Polsce oraz emerytowani pracownicy. Gościem specjalnym będzie Maria Kieślowska, żona zmarłego reżysera Krzysztofa Kieślowskiego (wspierała ona teatr przy powstaniu tekstu i spektaklu "Podwójne życie Weroniki").

- W ciągu dwóch tygodni pokażemy esencję naszej działalności. Planujemy urodziny bez nadęcia - lekkie i przyjemne, bez zbyt długich wystąpień i niezwykle nudnych momentów - zapewnia dyrektor teatru.

Szczegółowy program na stronie www.teatrandersena.pl.

Jukka Male i jego zdjęcia

Jukka Male to wybitny fiński fotograf, który od 40 lat jest związany z Polską. Zasłynął długoterminowymi projektami dokumentalnymi realizowanymi nie tylko w w Finlandii czy Polsce, ale także na Grenlandii, w Hiszpanii i byłej Jugosławii. Obecnie Jukka Male jest bardziej aktywny jako filmowiec, pisarz i muzyk filmowy. Jego najnowszy projekt to film dokumentalny "Takamowa", realizowany przez ostatnie pięć lat. Opowiada on o wpływie seksualności na człowieka, o jego oczekiwaniach i uprzedzeniach oraz o kolizji ról ludzkich.

Jukka Male od ponad 40 lat w epicentrum swych fotograficznych poszukiwań stawia człowieka. "Odwiedza miejsca zapomniane, niechciane, umierające. Miejsca, które wędrowcy omijają, a mieszkańcy porzucają. Tam też toczy się życie, może nawet bardziej dynamiczne. Jukka Male nie szuka blasku. Często porusza się w cieniu, a nawet w mroku" - tłumaczy Maks Skrzeczkowski, organizator wydarzenia.

Wernisaż w sobotę o godz. 12.15 na placu przed Centrum Kultury. Wstęp wolny.

Stanisław Soyka

"Folk z przymrużeniem oka" - tak Stanisław Soyka opisuje muzykę, która znalazła się na jego ostatniej płycie. Artysta będzie ją promował w Filharmonii Lubelskiej.

- Chciałem pokazać piękno świata - świata przedstawionego tak po prostu, przez dzisiejszego mnie. Zależało mi na tym, by ta muzyka mogła przytulać, dawać przestrzeń i oddech. A także by te piosenki były dostępne dla każdego, kto lubi śpiewać. A w tych tekstach, mam wrażenie, że jest normalnie; tam jestem dzisiejszy ja i gdy będziecie państwo jej słuchać, będzie mi miło móc tam państwa spotkać - mówi wokalista.

Płyta "Muzyka i słowa Stanisław Soyka" pojawiła się w sklepach na początku lutego. Można na niej usłyszeć późne lata 70., rhythm & bluesa, a także wpływy reggae. Jest to pierwszy autorski materiał artysty po 15-letniej przerwie.

- Cztery-pięć lat temu zaczęły się pytania: "Kiedy pan nagra płytę ze swoimi tekstami?". Zacząłem myśleć, że jest zapotrzebowanie społeczne, że te moje słowa są potrzebne. Niepokoiło mnie, czy dam radę nie być stetryczałym kaznodzieją, bo tego bym nie chciał. Mam nadzieję, że to się udało - tłumaczył Soyka w Radiu Tok Fm.

Koncert w sobotę w Filharmonii Lubelskiej o godz. 20. Bilety w cenie 69-129 zł.

Nocny Kochanek

Zespół Nocny Kochanek powraca do Lublina. Muzycy zaprezentują materiał z ostatniej płyty "Randka w ciemność".

Muzyka Nocnego Kochanka to tradycyjny heavy metal spod znaku takich legend jak Iron Maiden, Judas Priest czy Saxon. Mamy więc gitarowe solówki, galopujące tempo i podniosłe wokale. Z tym że zamiast tekstów o wojnach, smokach i śmierci wokalista Nocnego Kochanka śpiewa o uprawianiu karate i korzystaniu z uroków lata.

- Metalowa brać podzieliła się na kochających Kochanka i na tych, dla których żarty z metalu to żenada i przesada. Cóż, zdajemy sobie sprawę, że nie wszystkim musimy się podobać. Nie mamy z tym problemu. Jednocześnie staramy się, żeby nasze kawałki nie były prostackie - mówi Krzysiek Sokołowski, lider zespołu.

W styczniu ukazała się trzecia płyta zespołu - "Randka w ciemność".

Koncert w niedzielę w Klubie30 o godz. 19. Bilety w cenie 50-60 zł.

Arie operetkowe i operowe

Narodowy Teatr Opery i Baletu to obecnie najstarszy teatr obwodu odeskiego Ukrainy. Artyści na co dzień w nim pracujący to muzycy, soliści i tancerze prezentujący najwyższy poziom, biorący udział w projektach międzynarodowych.

W programie koncertu nie zabraknie znanych i lubianych arii operowych i operetkowych oraz tradycyjnych pieśni narodowych Ukrainy. Publiczność będzie bawić również repertuar musicalowy wzbogacony barwnymi strojami oraz tańcem baletu.

Występ w niedzielę w Filharmonii Lubelskiej o godz. 18. Bilety w cenie 110-130 zł.

Ukraina w centrum Lublina

To już 12. edycja wydarzenia, które początkowo stanowiło część "Mikołajek Folkowych". Jako samodzielny festiwal z roku na rok rośnie w siłę - do Lublina jest zapraszanych coraz więcej znanych ukraińskich artystów, powiększa się też liczba lokalizacji, w których odbywają się poszczególne wydarzenia.

Piątek to dzień zawitania festiwalu na lubelskich uczelniach. W murach akademika nr 3 Politechniki Lubelskiej studenci z Ukrainy będą uczyć chętnych sztuki przyrządzania tradycyjnego barszczu ukraińskiego oraz parzenia kawy po tatarsku. Warsztaty rozpoczną się o godz. 13.30. O godz. 16 na Wydziale Humanistycznym UMCS odbędą się warsztaty myślenia kreatywnego, które poprowadzi doktorant UMCS Vadim Gierko.

Wieczorem (godz. 17.30) organizatorzy festiwalu zapraszają do pubu Próba Cafe przy ul. Grodzkiej na prezentację książki ukraińskiego dziennikarza Marka Livina "Riki i drogi" przedstawiającą świat oczami dziecka ze spektrum autyzmu. Gwiazdą tegorocznego festiwalu będzie zespół rockowy Auditoria z Kijowa. Lider grupy to były uczestnik i półfinalista programu "The Voice of Ukraine" Dmytro Samko (godz. 20, Klub Studencki "Kazik" przy ul. Nadbystrzyckiej 40a).

Sobota jest dniem najmocniej wypełnionym festiwalowymi wydarzeniami. Organizatorzy na ten dzień zaplanowali m.in. grę miejską "Śladami wielokulturowej Unii Lubelskiej", flashmob, prezentację książki Myrosława Marynowycza, warsztaty lepienia z gliny, pokaz filmowy i zajęcia kulinarne. Ciekawą pozycją w programie są warsztaty śpiewu ludowego z elementami śpiewu białego prowadzone przez Annę Jacutę, absolwentkę Narodowego Uniwersytetu Kultury i Sztuki w Kijowie (Chatka Żaka, godz. 12.30). Obowiązują zapisy.

W niedzielę lublinianie będą mogli wziąć udział w oprowadzaniu po historycznych zakątkach Śródmieścia w celu poznania historii wspólnoty greckokatolickiej w Lublinie. Spacer poprowadzi Wołodymyr Dyszlewuk z Bramy Grodzkiej (godz. 13, start - ul. Zamkowa 9). Tu również obowiązują zapisy. Godzinę później w Centrum Kultury w Lublinie odbędzie się "Before LFF", czyli pokaz filmów krótkometrażowych z Ukrainy poprzedzający 13. edycję Lubelskiego Festiwalu Filmowego.