Krystyna Szydłowska. Sylwetka
Bawi, wzrusza i cieszy kolejne pokolenia widzów. Po ponad 40 latach pracy twórczej wciąż osiąga sceniczne sukcesy. Koniec roku to dla niej wygrana w telewizyjnym show TVP "The Voice Senior", do którego zgłosiła się razem z trzema siostrami.
Do udziału w konkursie dla osób po 60. roku życia Krystynę, Jolę i Elżbietę namówiły ich dzieci. - Na początku miałyśmy opory. Rzadko razem śpiewałyśmy, bo ja od lat 80. mieszkam w Lublinie, one w Łodzi. Poza tym człowiek, stając się seniorem, myśli raczej o zejściu na dalszy plan. Króluje młodość - mówi Krystyna Szydłowska.
Łódź do dla niej rodzinne miasto. W dzieciństwie razem z siostrami śpiewała w chórach i zespołach wokalnych. Pasję przekuła w zawód. Po skończeniu studiów na Wydziale Wokalno-Aktorskim w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej trafiła do chóru Operetki Warszawskiej. Grywała tam także epizody i mniejsze role. 40 lat temu opuściła stolicę na rzecz pracy w Teatrze Muzycznym w Lublinie. Jej debiutem na lubelskiej scenie była rola Dziewanny w "Dzwonach z Corneville". Z innych ról warto wspomnieć: Bessy w "Targu na dziewczęta", Arsenę w "Baronie cygańskim", Celię Peachum w "Operze za trzy grosze", Marice w "Hrabinie Maricy", Dolly w "Hello, Dolly" i Cajtlę i Goudę w "Skrzypku na dachu". W ostatnich latach na scenie wcielała się m.in. w Księżną Anhildę w "Księżniczce czardasza" czy Praskowię w "Wesołej wdówce".
Przez kilka ostatnich tygodni Krystyna Szydłowska oraz jej siostry pracowały pod okiem wokalistki i trenerki programu "The Voice Senior" Urszuli Dudziak. - To przemiła, ciepła, czuła, zawsze uśmiechnięta osoba, która daje innym mnóstwo energii. Pokazała nam, że nie ma nic niemożliwego. Wszystko jest do osiągnięcia, jeżeli się chce i mocno pracuje. Nie ukrywam, że w głębi serca chciałam wygrać, ale nie spodziewałam się, że tak będzie. To było jak lawina, jak feeria gwiazd - wspomina Krystyna Szydłowska.
Główną nagrodą w programie był czek na 50 tys. zł. oraz wycieczka marzeń do wybranego przez zwycięzcę miejsca na świecie. Wielkim marzeniem Krystyny Szydłowskiej są wakacje na Hawajach.
Po wygranej siostry Szydłowskie wystąpiły na scenie "Sylwestra marzeń" w Zakopanem.
