Berlin. 50. rocznica śmierci Bertolta Brechta
Koncert galowy w berlińskim teatrze Berliner Ensemble rozpoczął w stolicy Niemiec cykl uroczystości z okazji 50. rocznicy śmierci najwybitniejszego niemieckiego dramaturga Bertolta Brechta.
Do 3 września w stolicy Niemiec odbędzie się 80 przedstawień, spotkań i odczytów poświęconych autorowi "Matki Courage i jej dzieci", "Kariery Artura Ui" i "Opery za 3grosze". Zapowiedziano gościnne występy teatrów z Japonii, Węgier, Hiszpanii, Francji i Włoch. Brecht zmarł w Berlinie Wschodnim 14 sierpnia 1956 r.
Podczas zakończonej w niedzielę po północy gali niemieccy aktorzy piosenkarze piosenkarze zaprezentowali najbardziej znane utwory ztwórczości Brechta. Wystąpili m.in. Gisela May, Katharina Thalbach, Milva, siostry Alice i Ellen Kessler oraz Georgie Tabori. Brecht i jego żona Helene Weigel byli twórcami powstałego w 1949 r. Berliner Ensemble.
W znajdującym się nieopodal teatrze Admiralspalast odbyła się dzień wcześniej premiera "Opery za 3 grosze" w reżyserii Klausa Marii Brandauera. Jedną z gwiazd tego przedstawienia jest punkowy piosenkarz Campino z zespołu "Die Toten Hosen". Entuzjastycznie przyjęta prapremiera opery miała miejsce 31 sierpnia 1928 r. w berlińskim Theater am Schiffbauerdamm.
Urodzony w 1898 r. Augsburgu dramaturg rozpoczynał karierę w latach 1924-26 w Berlinie u boku Maxa Reinhardta. Po dojściu do władzy Hitlera w 1933 r. emigrował z Niemiec - do krajów skandynawskich, ZSRR, a potem do USA. Po wojnie osiedlił się w NRD, był członkiem wschodnioniemieckiej Akademii Nauk. Popierał ruch komunistyczny. Wytykano mu, że podczas powstania w 1953 r. nie stanął bardziej zdecydowanie po stronie robotników, choć napisał wówczas krytyczny wobec władz wiersz.
Brecht był twórcą "teatru epickiego", który przeciwstawiał tradycyjnemu teatrowi dramatycznemu. Zgodnie z jego koncepcją teatr miał przekonywać i wychowywać, a nie wciągać widza wakcję.
