Łódź. W sobotę w Teatrze Powszechnym prapremiera "Najpierw kochaj, potem strzelaj"
Komedia "Najpierw kochaj, potem strzelaj" to najnowsza propozycja Teatru Powszechnego w Łodzi. Prapremierę spektaklu według scenariusza i reżyserii Michała Siegoczyńskiego zaplanowano w sobotę na Małej Scenie.
Jak przekonuje autor "Najpierw kochaj, potem strzelaj", widzowie zobaczą komedię ukazaną w nowoczesnej formie, będącą popkulturową mieszkanką komiksu, baśni i kina akcji. Fabuła przedstawienia opiera się na przeplatających się historiach trzech par przechodzących różnego rodzaju kryzysy w związkach i próbujących odzyskać dawno utraconą miłość. Ich droga - jak wskazuje Siegoczyński - przypomina mityczną wyprawę po złote runo i ma wpływ na losy świata.
- Samotny miliarder, który kreuje wymarzony świat. Ludzie niespełnieni w miłości, poszukiwacze szczęścia oraz wampiry, które są metaforycznym negatywem człowieka. To wszystko w stylistyce teledysku, baśni i kina z silnymi nawiązaniami do popkultury oraz wątkiem kryminalnym - opisuje swoje dzieło Siegoczyński.
Jak podkreślił artysta, dla niego ważny jest cytat, autoironia i prześmiewcze podejście. - Pozwala to czasami powiedzieć więcej, obnażyć nadmierną powagę zjawisk i prawd, które, nabierając dystansu, zyskują inny wymiar i są nam bliższe jako ludziom. To będzie komedia w moim rozumieniu tego gatunku. Komedia, która ma w sobie odpryski melancholii - tłumaczył.
"Najpierw kochaj, potem strzelaj" jest trzecią realizacją Siegoczyńskiego na deskach łódzkiego Teatru Powszechnego będącym Polskim Centrum Komedii, po sukcesie "Branczu" Juliusza Machulskiego oraz "Lovebooka" na podstawie własnego tekstu.
Dyrektor teatru Ewa Pilawska zwróciła uwagę, że ten artysta wykracza poza ramy, bawi się konwencjami i cytatami, miesza porządki, żart z byciem serio.
- Jego twórczość ma nieoczywisty potencjał komediowy - zupełnie odmienny od tego, który wydaje się być typowy dla gatunku. "Najpierw kochaj, potem strzelaj" to sztuka, która powstaje w trakcie prób, reżyser sięga po improwizację i przypadek. W Polskim Centrum Komedii jak w swoistym laboratorium ryzykujemy i eksperymentujemy z formą i teatralnym językiem, żeby poszerzać ramy rozumienia pojęcia "komedia" - zaznaczyła.
W spektaklu wystąpią m.in.: Diana Krupa, Karolina Łukaszewicz, Paulina Nadel, Beata Ziejka, Filip Jacak, Jakub Kotyński, Artur Majewski.
Prapremierę "Najpierw kochaj, potem strzelaj" zaplanowano w sobotę 25 stycznia o godz. 19.15 na Małej Scenie, a kolejne przedstawienia będzie można zobaczyć niemal codziennie do 2 lutego oraz w kolejnych miesiącach.
Na zdjęciu: konferencja prasowa przed premierą.
