Artykuły

Szczecin. Krawcowe z Polskiego i Opery szyją maseczki

Na produkcję dla personelu medycznego przestawiają się pracownie krawieckie Teatru Polskiego i Opery na Zamku w Szczecinie. Pierwsze partie materiału, z którego uszyte będą maseczki, jeszcze w piątek miały trafić do krawcowych opery.

Z inicjatywą pomocy wyszła Aleksandra Kopińska-Szykuć, zastępczyni dyrektora Teatru Polskiego w Szczecinie.

- Byliśmy w kontakcie z Pomorskim Uniwersytetem Medycznym w Szczecinie. Otrzymaliśmy konkretne rekomendacje, jakie zabezpieczenia będą przydatne. Działamy według tych rekomendacji. Kupiliśmy niezbędne materiały. Przystosowujemy stanowiska. Z szyciem ruszamy od poniedziałku - zapowiada Aleksandra Kopińska-Sykuć.

Odpowiednie materiały przekażą szpitale i Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego. Zakup materiałów zapowiedział także marszałek województwa Olgierd Geblewicz.

Krawcowe teatrów dla szpitali i pogotowia

Pierwsza partia materiału przekazana przez pogotowie w piątek po południu powinna już być w Operze na Zamku. Tam produkcja zacznie się w sobotę.

- Nasze krawcowe będą szyć maseczki jednorazowe. Właśnie trwa przygotowanie stanowisk w pracowni - mówi Magdalena Jagiełło-Kmieciak, rzeczniczka Opery na Zamku.

Jak podkreśla dyrektor opery, materiał jest atestowany, a wszystko odbywa się według wskazówek placówek medycznych.

- Wszystkie kroki, które podejmujemy, są zgodne z wytycznymi placówek ochrony zdrowia. Uszyte maseczki będą dowożone przez pracowników Opery na Zamku bezpośrednio do szpitali i pogotowia - podkreśla Jacek Jekiel, dyrektor Opery na Zamku.

- Oczywiście mamy pewien zapas środków ochrony, ale sytuacja jest dynamiczna. Nie wiemy, ilu pacjentów w najbliższym czasie będziemy musieli przewozić, a zużycie zarówno maseczek, jak i środków dezynfekujących ogromnie wzrosło - przyznaje Paulina Targaszewska, rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. - Maseczki przydadzą się zwłaszcza dla pacjentów w trakcie ich transportu.

Trzy tysiące masek i 270 kompletów pościeli

Łącznie w teatrze i operze na nową produkcję zostanie przestawionych 10 stanowisk krawieckich.

Oprócz maseczek jednorazowych krawcowe będą szyć m.in. bawełniane maski na gumkach, które można prać i odkażać. Na razie mowa jest o 3 tys. sztuk. Nie zastąpią one wyspecjalizowanych masek z certyfikatami, ale mogą być wykorzystywane dodatkowo, np. aby zabezpieczyć usta i nos przed dotykaniem rękoma. Oprócz tego ma być uszytych 270 kompletów pościeli.

Maski zostaną przekazane nie tylko do pogotowia, lecz także do szpitali klinicznych na Pomorzanach i przy ul. Unii Lubelskiej.

Podobne inicjatywy podejmują instytucje kultury w innych miastach, np. Teatr Zagłębia w Sosnowcu (patrz zdjęcie).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji