Artykuły

Ewa Pilawska pozostaje dyrektorem Teatru Powszechnego w Łodzi: "To moja ostatnia kadencja"

- Jeśli podpiszę ten kontrakt, to na pewno będzie to ostatni kontrakt w Teatrze Powszechnym. W tym czasie chciałabym przygotować z akceptacją zespołu następcę, który mógłby kontynuować moje autorskie projekty, a jednocześnie rozwijałby swoje - mówi Ewa Pilawska.

Ewa Pilawska jest dyrektorem Teatru Powszechnego od 1995 roku. Jej obecna kadencja kończy się 31 sierpnia. Kolejna umowa musi być podpisana do 25 sierpnia. Będzie obowiązywać przez cztery kolejne sezony, do 31 sierpnia 2024 roku.

Podpisanie umowy poprzedzi m.in. rozmowa wiceprezydent Małgorzaty Moskwy-Wodnickiej z Pilawską oraz przygotowanie dokumentów m.in. programu działania teatru w kolejnej kadencji.

"Z uwagi na wyjątkową sytuację, w jakiej się znaleźliśmy, kolejne etapy procedury zmierzającej do podpisania nowego kontraktu potrwają nieco dłużej, ale z pewnością ustawowe terminy zostaną dotrzymane" - informuje magistrat.

Odstąpienie od konkursu w Powszechnym spowodowało protesty m.in. sygnatariuszy Manifestu Wolnej Kultury. W tym roku zrezygnowano z konkursów w trzech instytucjach, również w Poleskim Ośrodku Sztuki i Bibliotece Miejskiej.

Moskwa-Wodnicka: - Publiczność ocenia daną instytucje głównie przez pryzmat organizowanych w niej wydarzeń. Dla organizatora tak samo ważna jest jakość spektakli, wystaw i wszelkiej aktywności upowszechniającej, ale do tego dochodzi jeszcze cała sfera związana z zarządzaniem instytucją, czyli m.in. pozyskiwanie środków zewnętrznych, gospodarowanie finansami i realizowanie programu autorskiego. W przypadku Powszechnego program autorski realizowany jest w 100 procentach.

Wiceprezydent dodaje: - Konkursy w pewnych środowiskach wzbudzają w Łodzi stanowczo za dużo emocji, które nigdy nie są dobrym doradcą w podejmowaniu decyzji. Chciałabym odciąć się grubą kreską od tego, co było przed moją kadencją.

Wiceprezydent Krzysztof Piątkowski uważał, że konkursy każdorazowo powinny się odbywać, ja podjęłam inną decyzję i czas pokaże, czy była ona dobra.

Chciałabym jednak podchodzić do każdego z dyrektorów instytucji i ich programów indywidualnie i dopiero na podstawie szczegółowej analizy podejmować decyzje, czy przedłużamy umowę, czy decydujemy się na konkurs. Obie formy powoływania dyrektorów są jednak zgodne z zapisami ustawy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji