Artykuły

Łódź. Monopolis w czasie koronawirusa otwiera teatr online

Monopolis w Łodzi inauguruje internetowy teatr. - Od dwóch miesięcy nie wyszedłem na scenę. Spektakle w internecie to substytut, ale stęskniłem się za widzami - mówi aktor Mirosław Zbrojewicz, który wystąpi w "Małych zbrodniach małżeńskich".

Teatry zamknięte na głucho, aktorzy nie mają gdzie grać. ArtKombinat, operator Sceny Monopolis, wymyślił kompromisowe rozwiązanie na czas pandemii koronawirusa.

- Zbudowaliśmy studio umożliwiające realizację streamingów. Spektakle czy koncerty możemy rejestrować również wyjazdowo, nie muszą się odbywać w Monopolis - mówi Artur Schutter, szef ArtKombinatu.

Amant, Perfect, improwizacja i Scena Monopolis

Organizatorzy mówią, że prezentacją spektakli na żywo online zainteresowani są m.in. Dorota Stalińska i Jacek Kawalec. Bilety będą kosztować od 5 do 20 zł. Art Kombinat promuje inicjatywę hasłem "Zawsze w pierwszym rzędzie".

Działalność Teatru Online zainauguruje w sobotę, 23 maja, o godz. 20 Wojciech Oleksiewicz z autorskim monodramem "Amant na czerwonym dywanie", którego premiera odbyła się w łódzkim Teatrze Nowym.

Do współpracy zaproszono też Marcina Januszkiewicza, który przygotował koncert "Perfect Lady Pank", z nowymi aranżacjami znanych utworów wskazanych w tytule zespołów. Premiera online czeka widzów w niedzielę, 24 maja, o godz. 20.

W Teatrze Online często gościć będzie prowadzony przez Jacka Stefanika Impro Atak! Pracująca metodą improwizacji grupa artystów przedstawi na początek "Komedię romantyczną" (poniedziałek, 25 maja, godz. 20).

- W formie internetowej również będziemy uwzględniać sugestie widzów - podkreśla Stefanik. - Nie mamy stałego zespołu artystycznego, więc aktorzy będą się zmieniać.

Mirosław Zbrojewicz o miłości

We wtorek, 26 maja o godz. 20 na Scenę Monopolis wyjdą Mirosław Zbrojewicz i Beata Kawka. Zagrają w "Małych zbrodniach małżeńskich" wyprodukowanych przez FETA - Teatr Fundacji Edukacji Teatralnej i Artystycznej, w reżyserii Karola Wróblewskiego. Tekst Érica-Emmanuela Schmitta łączy komedię, kryminał i romans. Spektakl ma być "opowieścią o ludziach w drodze, którą jest ich wspólne życie. Co zostało z pierwszych fascynacji, uniesień, pożądania, miłości i zakochania?".

- Zabieram was w drogę poznania samych siebie. Często coś, co wydaje się banałem w rzeczywistości jest poważnym problemem i tylko humor, śmiech, czasem łzy, taniec, śpiew, wspomnienia czy zwykła rozmowa mogą uratować związek dwojga kochających się ludzi. Nie ma prostych odpowiedzi, są jedynie trudne pytania - zapowiada reżyser.

Informacje o spektaklach i bilety - na stronie artkombinat.pl.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji