Artykuły

Dodatkowa przestrzeń, spektakle bez antraktu: Niemcy planują ponowne otwarcie teatrów

Berliner Ensemble prezentuje audytorium po usunięciu większości krzeseł, z niektórymi pozostawionymi w parach. Podczas spektaklu widzowie zachowają odpowiednie odstępy i w każdej chwili będą mogli wyjść do toalety - pisze Philip Oltermann w The Guardian.

O ile plany wiodących niemieckich teatrów wejdą w życie, wizyta w teatrze po zakończeniu ograniczeń spowodowanych pandemią może być nie tylko osobliwym, ale i znacznie przyjemniejszym doświadczeniem. Widzowie będą mieli więcej miejsca na nogi i możliwość skorzystania z toalety w dowolnym momencie spektaklu.

Niemcy stopniowo łagodzą ograniczenia związane z dystansem fizycznym wprowadzone w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się Covid-19, a teatry w większości miast wciąż czekają na oficjalny komunikat o terminie wznowienia spektakli. Berliński senat ogłosił w piątek, że wydarzenia kulturalne na świeżym powietrzu będą dozwolone od 2 czerwca, ale teatry prawdopodobnie pozostaną zamknięte do września. Miejsca takie jak Berliner Ensemble w stolicy Niemiec już teraz zdradzają, jak mógłby wyglądać teatr w świecie nowych ograniczeń.

Pracownicy teatru nad rzeką Szprewą, założonego w 1949 roku przez Bertolta Brechta, spędzili ostatni tydzień na odinstalowywaniu 500 z 700 foteli w głównym audytorium, aby stworzyć warunki zgodne z wymogami rządowymi o utrzymywaniu bezpiecznej odległości 1,5 metra.

"Moglibyśmy po prostu zablokować miejsca lub zdemontować całe rzędy, ale wyglądałoby to upiornie" - powiedział dyrektor artystyczny Oliver Reese. Zamiast tego teatr wybrał aranżację przypominającą wyszczerbiony uśmiech, składającą się z ustawionych parami foteli. "Chcemy stworzyć wyjątkowe doświadczenie, które pozostanie w pamięci emocjonalnej widzów."

Kiedy - prawdopodobnie 4 września - rozpoczną się pierwsze spektakle, nie będzie przerwy, aby uniknąć kolejek w toaletach, gdzie trudno byłoby utrzymać odpowiedni dystans. Widzowie będą mogli skorzystać z toalety w dowolnym momencie. "To będzie nowe doświadczenie, z nowymi rytuałami."

Ceny biletów pozostaną takie same, ponieważ i tak są subsydiowane przez państwo. "Gdybyśmy mieli podnieść ceny biletów, byłby to fatalny sygnał dla społeczeństwa, w którym obecnie tak wiele osób walczy o środki do życia," dodał Reese.

Prywatne berlińskie teatry, takie jak teatr młodzieżowy Grips, który według nowych zasad może wypełnić tylko 70 z 360 miejsc na widowni, liczą na wyrównanie strat w kasach dzięki rozszerzonym programom dotacji od miejskiego senatu oświaty.

Wsparcie i dotacje dla teatrów w Niemczech i w Wielkiej Brytanii, gdzie trudniej jest zmniejszyć pojemność widowni i uzyskać dochód wystarczający na pokrycie bieżących kosztów, różnią się dramatycznie. Według brytyjskiej producentki Sonii Friedman, większość teatrów musiałaby sprzedać 60% miejsc, aby w ogóle przetrwać.

Gdy rozprzestrzenianie się pandemii przyspieszyło w połowie marca, niemieckie teatry były jednymi z pierwszych placówek zmuszonych do zamknięcia w obawie przed tym, że tłumy ludzi stłoczonych razem w zamkniętej przestrzeni stworzą idealne środowisko do rozprzestrzeniania się wirusa.

W Berliner Ensemble, który jest zamknięty od 13 marca, odległość pomiędzy krawędzią sceny a pierwszym rzędem widzów będzie wynosić 3 metry. Niektóre drzwi do audytorium pozostaną otwarte, aby umożliwić cyrkulację powietrza.

Dyrektor artystyczny teatru Schaubühne na zachodzie Berlina, Thomas Ostermeier, powiedział, że jego zespół wciąż rozważa zainstalowanie ścianek z pleksiglasu - wtedy na widowni mogłoby zasiąść 150, a nie jedynie 50 widzów.

Ostermeier dodał, że utrzymanie bezpiecznych odległości na scenie jak i za nią jest równie dużym wyzwaniem. Kiedy teatr na Kurfürstendamm zostanie ponownie otwarty w październiku, po dawno planowanym remoncie, pierwszymi wystawionymi przedstawieniami będą monolog szwajcarskiego reżysera Milo Raua i monodram Peer Gynt Ibsena z udziałem aktora Schaubühne, Larsa Eidingera.

Teatr Berliner Ensemble przełożył zaplanowany wcześniej spektakl, nową sztukę belgijskiego reżysera Luka Percevala, o ponad rok, ponieważ zbyt wielu aktorów przebywałoby jednocześnie na scenie. Produkcja Makbeta musiała zostać usunięta z repertuaru, ponieważ zawiera sceny całujących i liżących się aktorów.

Niemiecka tradycja współpracy z zatrudnionym na stałe zespołem okazała się plusem podczas pandemii, powiedział Ostermeier. Podczas gdy teatry w Wielkiej Brytanii musiały nadal płacić aktorom zakontraktowanym do pracy przy odwołanych spektaklach, Ostermeier i jego aktorzy skorzystali z rządowego programu wsparcia postojowego.

Ostermeier dodał, że lektura biografii Szekspira napawa go optymizmem na powrót publiczności po wakacyjnej przerwie. "W latach 1603-1610, londyński teatr The Globe był wielokrotnie zamykany na wiele miesięcy z powodu dżumy, a jednak ten okres był jednym z najlepszych w dziejach teatru."

"Wierzę, że teatry przetrwają i tę pandemię. Chęć dzielenia doświadczenia, wspólnego śmiechu i wspólnego oddychania - nie można tego wyłączyć na stałe ani zastąpić transmisją na żywo w internecie."

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji