Artykuły

15 września na legnickiej Scenie Gadzickiego odbędzie się pierwsza próba do performatywnego czytania sztuki Andreja Kurejczyka "Niebo" w opracowaniu i reżyserii Łukasza Kosa. Prezentacja sztuki rosyjskojęzycznego Białorusina i opozycjonisty wobec rządów Alaksandra Łukaszenki odbędzie się w piątek 25 września o godz. 19.

We wtorek 15 września na legnickiej Scenie Gadzickiego odbędzie się pierwsza próba do performatywnego czytania sztuki Andreja Kurejczyka "Niebo" w opracowaniu i reżyserii Łukasza Kosa. Prezentacja sztuki rosyjskojęzycznego Białorusina i opozycjonisty wobec rządów Alaksandra Łukaszenki odbędzie się w piątek 25 września o godz. 19.00.

Dramat "Niebo" to historia grupy przyjaciół, młodych mieszkańców Mińska, którzy marząc o wolności i niezależności wpadają na pomysł otwarcia klubu artystycznego. Po wielu perypetiach związanych z przezwyciężaniem biurokratycznych trudności "Niebo" rozpoczyna swoje istnienie. Miejsce staje się ulubionym punktem spotkań i zabawy artystów i młodych mińszczan, swoistym azylem w rzeczywistości zdominowanej przez reżim Łukaszenki. Niestety, owa rzeczywistość coraz silniej daje o sobie znać. Narastają komplikacje, utrudnienia, bezzasadne żądania pieniędzy od grupy przyjaciół.

Dramat był czytany podczas festiwalu "Lekcja Białoruskiego" w listopadzie 2006 roku w Teatrze Stara Prochownia. Wzbudził aplauz publiczności, a Anna Jadowska, która wówczas objęła czytanie opieką reżyserską, zdecydowała się na sceniczną realizację tekstu (2007). Czytanie zostało powtórzone w TVP Kultura.

Roman Pawłowski, Gazeta Wyborcza Stołeczna: Sztuka jest świetna, a polskie przedstawienie, które wyreżyserowała Anna Jadowska, mądre, zagrane z pasją i odwagą. To się nie zdarza co dnia. Kurejczyk opowiada historię młodych artystów z Mińska, którzy w nieczynnym barze mlecznym chcą założyć alternatywny klub. Ma się nazywać "Niebo", bo jest marzeniem o innej rzeczywistości, lepszej od codziennego życia w dyktaturze. Sztuka pokazuje krok po kroku, jak ten sen o niebie zostaje sprowadzony na twardą ziemię najpierw przez bezdusznych urzędników, którzy mnożą przeszkody i nasyłają kontrole, potem przez konflikty w samej grupie. W finale po "Niebie" zostaje tylko wspomnienie.

Andrej Kurejczyk - rosyjskojęzyczny dramaturg i reżyser młodego pokolenia, żyjący w Mińsku. Tworzy w dwóch nurtach: dramaty historyczne i współczesne. Pierwsze są grywane w oficjalnych teatrach na Białorusi. Z dramatami współczesnymi ich autor podróżuje po Europie starając się znaleźć zainteresowanie dla sytuacji społecznej i politycznej swojego kraju. "Niebo" zostało opublikowane w grudniu 2005 roku w miesięczniku "Dialog", w tłumaczeniu Pawła Mitznera. Dramat został napisany pod pseudonimem Nikita Mickiewicz. Już w 2014 roku białoruski dramaturg był jednym z sygnatariuszy wezwania do międzynarodowego bojkotu Mistrzostw Świata w Hokeju na Lodzie w Mińsku z apelem o uwolnienie białoruskich więźniów politycznych.  Od sierpnia br. jest jednym z członków opozycyjnej wobec Alaksandra Łukaszenki Rady Koordynacyjnej ds. Przekazania Władzy na Białorusi utworzonej przez kandydatkę na prezydenta Swiatłanę Cichanouską po sfałszowanych przez władze wyborach prezydenckich.

- Białoruski dramaturg kończy właśnie sztukę o aktualnych protestach i towarzyszących im wydarzeniach w swoim kraju - poinformował dyrektor legnickiego teatru Jacek Głomb.

Do dramatyzowanego czytania "Nieba" zaproszeni zostali: Magda Skiba, Małgorzata Urbańska, Bogdan Grzeszczak, Paweł Palcat, Paweł Wolak oraz gościnnie Maciej Rabski i Jerzy Górski.  Sto bezpłatnych wejściówek będzie wydawała kasa biletowa legnickiego teatru.