Artykuły

Bydgoszcz. Po pierwszej premierze Teatru Kameralnego

W weekend odbyła się premiera Teatru Kameralnego „Czy ryby śpią?" w reżyserii pochodzącego z Bydgoszczy Pawła Szkotaka.


- Wierzę, że tak piękny i wartościowy spektakl pozostanie na długo w naszym repertuarze - mówi dyrektor Mariusz Napierała. „Czy ryby śpią?" Jensa Raschke wcale nie miały być pierwszym spektaklem scenicznym, na jaki planował najmłodszych widzów wraz z rodzinami zaprosić bydgoski Teatr Kameralny. - Życie pokrzyżowało nam plany, ale jesteśmy szczęśliwi, że zaprosiliśmy na naszą pierwszą premierę przedstawienia wrażliwie ujmującego ważny temat - temat godzenia się ze stratą - mówi dyrektor Mariusz Napierała.


Główną bohaterką jest 10-letnia Jette (w tej roli Alicja Pietruszka), która opowiada o odejściu swojego brata Emila (granego przez Michała Rybaka).

- Opowiada niezwykle, bo śledząc jej losy, możemy zobaczyć, jak 10-letnie dziecko radzi sobie z tą trudną sprawą w sposób prawdziwy, głęboki, ale też piękny. Czytając ten tekst, wiele wyniosłem dla siebie - przyznaje Paweł Szkotak, który dla Teatru Kameralnego wyreżyserował adaptację sztuki Jensa Raschke w przekładzie Moniki Muskały.

Spektakl jest ilustrowany m.in. muzyką, jaką skomponował nieżyjący już Krzysztof Nowikow.

- Cieszę się, że muzykę mojego przyjaciela, który był człowiekiem teatru, usłyszą widzowie Bydgoszczy, bo to moje rodzinne miasto - podkreślał podczas telekonferencji Paweł Szkotak.

Prócz muzyki, aktorom towarzyszą także animacje i ilustracje (czarno-białe, wyjątek stanowi tylko jeden fragment spektaklu) w formie projekcji i mappingu, które...

- Często grają z aktorami, ale też się z nimi droczą - przyznaje Mateusz Kokot, projektant graficzny i animator, który zilustrował spektakl razem z Marcinem Markowskim.

Nie tylko granie na scenie z animacjami było ciekawym wyzwaniem dla aktorów.

- Poniekąd trudno zagrać ducha, który jest obecny, ale w żaden sposób nie jest dopowiedziany. To jest piękna rola, ale dla mnie osobiście była trudna zwłaszcza na początkowym etapie. Teraz jest mi niesamowicie dobrze z postacią, którą gram - powiedział nam Michał Rybak, wcielający się w Emila.

Dla Alicji Pietruszki spektakl „Czy ryby śpią?" nie tylko podejmuje temat śmierci, ale jest także niesamowitą podróżą.

-  Mam nadzieję, że każdy z widzów będzie mógł odbyć własną podróż do dzieciństwa - mówi Alicja Pietruszka, dodając, że z każdym kolejnym wystawieniem sztuki aktorzy będą odkrywać coraz więcej treści dla siebie i dla widzów.

Kiedy następne pokazy? Ciężko dziś przewidzieć. Dyrektor Napierała zdradził jednak, że jeżeli trudna sytuacja epidemiologiczna będzie się utrzymywać, Kameralny ma możliwość emisji spektaklu online. Jednocześnie zespół teatru pracuje już nad kolejnymi premierami.


Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji