Warszawa. Aldona Machnowska-Góra zostanie nowym wiceprezydentem stolicy
Aldona Machnowska-Góra zostanie nowym wiceprezydentem Warszawy. Z rekomendacji Nowoczesnej dyrektorką koordynatorką odpowiedzialną za rozwój gospodarczy zostanie ursynowska radna Karolina Zdrodowska - pisze Michał Wojtczuk w Gazecie Wyborczej-Stołecznej.
Nazwisko Zdrodowskiej jest zaskoczeniem. Nie pojawiało się dotychczas na giełdzie osób przymierzanych do zarządu miasta. Przypomnijmy: rekonstrukcja gabinetu Rafała Trzaskowskiego stała się konieczna kilka tygodni temu, po zdymisjonowaniu wiceprezydenta Pawła Rabieja, który bez uzgodnienia z Trzaskowskim wyjechał na urlop.
Trzaskowski przedstawi wiceprezydenta 18 listopada
Na wtorkowej (17 listopada) konferencji poświęconej finansom samorządów Trzaskowski zapowiedział, że zmiany personalne w zarządzie miasta ogłosi w środę o godz. 11.
Według naszych nieoficjalnych informacji, które potwierdziliśmy w dwóch źródłach, stanowisko wiceprezydenta miasta dostanie Aldona Machnowska-Góra, dotychczasowa dyrektorka-koordynatorka ds. kultury.
Kim jest Machnowska-Góra, nowa wiceprezydent Warszawy?
Jest zaufaną współpracowniczką prezydenta miasta. Nie należy do PO. Przyszła do ratusza z miejskiego Teatru Studio, gdzie była wicedyrektorką. Ma opinię osoby mającej spory wpływ na decyzje prezydenta Warszawy. Wskazywana była jako jedna ze współautorek programu Trzaskowskiego w kampanii wyborczej przed wyborami prezydenta Warszawy.
Trzaskowski wybrał ją na wiceprezydentkę, bo chce meblować ratusz po swojemu. Dlatego odrzucił suflowaną przez Platformę Obywatelską kandydaturę Włodzimierza Karpińskiego, byłego ministra skarbu w rządzie Donalda Tuska, a od stycznia - szefa komunalnej spółki Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania.
Machnowska-Góra jako wiceprezydentka zachowa nadzór nad kulturą, przejmie też pieczę nad sprawami polityki społecznej, które dotąd podlegały Rabiejowi. Nie przejmie jednak spraw zdrowia, które po dymisji Rabieja przekazane zostały wiceprezydent Renacie Kaznowskiej i zostaną już na stałe pod jej pieczą. Kaznowska zachowa także nadzór nad edukacją.
Radna Nowoczesnej Karolina Zdrodowska zostanie dyrektorką-koordynatorką
Rabiej był wiceprezydentem zarekomedowanym przez Nowoczesną, koalicjanta Platformy Obywatelskiej. W nowym zarządzie miasta Nowoczesna nie będzie już mieć wiceprezydenta, tylko dyrektorkę-koordynatorkę. Partia zarekomendowała na to stanowisko Karolinę Zdrodowską.
36-letnia Zdrodowska jest wiceprzewodniczącą rady Ursynowa. Jest architektką z doświadczeniem na wszystkich etapach procesu projektowego - od koncepcji przez projekty budowlane po tworzenie dokumentacji wykonawczej. Wykłada architekturę na prywatnej uczelni Vistula. Ma jej podlegać miejskie Centrum Komunikacji Społecznej oraz biuro rozwoju gospodarczego - to ostatnie przejmie od wiceprezydenta Michała Olszewskiego.
Karolina Zdrodowska nadzoruje biuro rozwoju gospodarczego
Tym biurem kieruje Grzegorz Kaczorowski, urzędnik ściągnięty przez Trzaskowskiego z gdańskiego magistratu, gdzie zajmował się partnerstwem publiczno-prywatnym. Prezydent Warszawy chce by partnerstwo odgrywało w stołecznym samorządzie znacznie większą rolę niż dotychczas. - Biuro Kaczorowskiego zostało stworzone niedawno, zaczyna się rozkręcać, ma energię. Debiutantce w zarządzie łatwiej będzie nawiązać partnerskie relacje z kierownictwem tego biura, niż gdyby miała nadzorować któreś stare biuro, z wieloletnim dyrektorem, który tak naprawdę sterowałby koordynatorką - przekonuje nas osoba, która dobrze zna plany Trzaskowskiego.
Dlaczego Nowoczesna wskazała ursynowską radną? Według naszej wiedzy partia zaproponowała na wiceprezydenta Sławomira Potapowicza, wiceprzewodniczącego Rady Warszawy, szefa warszawskich struktur Nowoczesnej. - Ale Trzaskowski powiedział Nowoczesnej, że nie chce w zarządzie polityków. Zaproponował stanowisko dyrektora-koordynatora, uprzedził, że ten, kto je dostanie, będzie mieć mnóstwo roboty i poprosił, by partia znalazła kogoś, kto nie będzie miał problemu z tym, że tego się od niego oczekuje - mówi nam nasz rozmówca.
Nie będzie dymisji Glusman
Według naszych informacji nadzór nad sprawami reprywatyzacji, za które odpowiedzialny był Paweł Rabiej, ma trafić do wiceprezydenta Roberta Soszyńskiego. Wbrew spekulacjom nie będzie zaś dymisji Justyny Glusman, koordynatorki ds. zieleni.
Kto będzie pierwszym zastępcą Trzaskowskiego?
Rabiej miał tytuł pierwszego zastępcy prezydenta miasta. To była konsekwencja umowy koalicyjnej Platformy z Nowoczesną. Ponieważ Nowoczesna jest już tylko cieniem tej partii, którą była choćby jeszcze w 2017 r., kiedy poparła Trzaskowskiego na prezydenta Warszawy, nie było mowy o tym, by utrzymała stanowisko pierwszego wiceprezydenta.
- Obserwujcie, kto dostanie ten tytuł. On niby jest tylko prestiżowy, ale swoje znaczy. Jeśli Robert Soszyński, który należy do Platformy Obywatelskiej, to będzie znaczyło, że partia wzmacnia swoje wpływy w ratuszu. A jeśli ktoś inny - na przykład Michał Olszewski, który nie należy do partii - to będzie oznaczało, że Trzaskowski sygnalizuje Platformie, że stołeczny samorząd uważa za swoją domenę - mówi nam rozmówca ze stołecznego samorządu.
