Artykuły

Szczecin. Kana przygarnia goleniowską Bramę

Wyklęty i niechciany w swoim mieście Teatr Brama znalazł dom. Nowy dom to szczeciński Teatr Kana. Ci, którzy znany w całej Polsce teatr wyrzucili - unikają wypowiedzi. A oskarżany założyciel Bramy nie chce wracać do sprawy. Pewny jest jednego: do Goleniowa się nie wybiera.

Daniel Jacewicz szef i założyciel Teatru Brama został w kwietniu oskarżony o uwiedzenie jednego z młodych aktorów. Miesiąc później doszło skarżenie o upijanie nieletnich. Sprawę do prokuratury skierował zastępca burmistrza Goleniowa. Nie podjęto jej. Jeszcze przed decyzją prokuratury w Goleniowie zdecydowano, że dla Teatru Brama nie ma w mieście miejsca. Co ciekawe - powodem nie były zarzuty skierowane do prokuratury.

Nikt w goleniowskim magistracie nie chce się o teatrze i Danielu Jacewiczu wypowiadać. Teatr Brama znalazł w końcu dach nad głową.

Bezdomnych aktorów przygarnęła szczecińska Kana. Przygarnęła, bo współpracowała z nimi od lat. W Goleniowie urzędnicy łamią sobie głowy jak wypełnić pustkę po teatrze - a w Kanie trwają przygotowania do wspólnych spektakli.

Na zdjęciu: "Poszukiwacze szczęścia" Teatru Brama.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji