Artykuły

Warszawa. Premiera "Poduszyciela" w Małym

Dwaj policjanci przesłuchują młodego pisarza w sprawie serii zabójstw, których ofiarami są dzieci. Pisarz jest podejrzany, bo w jego baśniach znajdują się opisy podobnych zbrodni. W Teatrze Małym premiera najnowszej sztuki Martina McDonagha "Poduszyciel" (przekład Edyta Kubikowska) w reżyserii Agnieszki Glińskiej.

Polacy mają słabość do dramatów Martina McDonagha. Kolejne inscenizacje jego sztuk przyjmowane są z dużym zainteresowaniem. - Widocznie jest coś podobnego w mentalności Irlandczyków i Polaków - mówi Maciej Englert, który przygotował premierę "Porucznika z Inishmore" McDonagha w Teatrze Współczesnym. Ten spektakl to jeden z hitów na warszawskich scenach. Przez kilka sezonów nie schodził z afisza Teatru Powszechnego "Kaleka z Inishmaan" w reż. Agnieszki Glińskiej i Władysława Kowalskiego. Za tydzień w Teatrze Ateneum odbędzie się premiera "Czaszki z Connemary" w reż. Kazimierza Kutza. "Poduszyciel", mroczna przypowieść o powołaniu i odpowiedzialności pisarza, został nazwany przez anglojęzyczną krytykę "największym dramatem XXI wieku".

***

Agnieszka Glińska: - Ta sztuka jest kompletnie odmienna w charakterze od "Kaleki z Inishmaan", nad którym pracowaliśmy kilka lat temu w Teatrze Powszechnym, i od innych dramatów McDonagha, które pojawiałysię na naszych scenach. I nie jest o Irlandii. Wtedy najciekawsze w pracy było odszukanie i przedstawienie mentalności zapisanych przez autora postaci, a najtrudniejsze - wyważenie proporcji między poezją a okrucieństwem. Mimo że sztuki są tak różne teraz jest w sumie podobnie. W moim przekonaniu McDonagh jest pisarzem wybitnym. Fenomenalnym rzemieślnikiem i artystą. A "Poduszyciel" - utworem zaskakującym. Nic więcej niepowiem. Oprócz tego, że kiedy dostałam ten utwór, nie byłam w stanie przeczytać go za jednym razem. Bo ta sztuka boli. Staramy się na scenie zrobić to, co autor zapisał w tekście. Mogę tylko dodać, że moje ulubione zdanie z tej sztuki to: "Nie chodzi o umieranie czy nieumieranie. Chodzi o to, co po tobie pozostaje".

Not. DOW [Dorota Wyżyńska]

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji