Artykuły

Warto rozkopywać groby

Teatr Ateneum po kilku sezonach wystawiania fars i komedii mieszczańskich wpuścił na scenę trochę odświeżającego powietrza. Pokazał aktualną i mroczną "Czaszkę z Connemary" w reżyserii Kazimierza Kutza.

Irlandzki dramaturg Martin McDonagh (rocznik 1970) to modelowy przykład życia zgodnie z maksymą kultury alternatywnej DIY - Do It Yourself, czyli: nie pracuj dla korporacji, nie włączaj telewizji, a wszystko, czego potrzebujesz, zrób sobie sam. Nie ogląda się na literackie mody, prawie nie chodzi do teatru, pisze po prostu sztuki, jakie sam chciałby zobaczyć.

Kazimierz Kutz idzie dalej. Sprawia, że widzowie chcą oglądać sztuki, których w innym wykonaniu zobaczyć by nie chcieli. Jego najnowsza "Czaszka z Connemary" McDonagha jeszcze przed premierą zapowiadano jako złośliwy obrazek polskiej prowincji. Prowincji spod znaku kartofla i różnych produktów jego fermentacji.

Jak upijać sąsiadów

W irlandzkim miasteczku Connemary czas upływa na wizytach w kościele u księdza Welsha, grze bingo i pędzeniu bimbru. Mieszkańcy żyją w zawieszeniu między nowoczesnością i popkulturą a ciemnogrodem i przesądami. Dla starszych porucznik Colombo to taki sam składnik rzeczywistości jak drzewo czy dom sąsiada. Młodzi jeżdżą na dyskoteki, zbierają figurki z "Gwiezdnych wojen", a z drugiej strony nietrudno ich przekonać, że członki zmarłych oddawane są na pożarcie Cyganom. O krowę, kota czy interpretację dawnych konfliktów walczą nie mniej zaciekle niż Kargul z Pawlakiem w filmie "Nie ma mocnych" czy "Kochaj albo rzuć".

Historia "Czaszki " aż się prosi, by zmienić ją w reportaż o konfliktach rodzinnych elektoratu np. Samoobrony. Mick (Jan Kociniak) co roku na polecenie księdza wykopuje zwłoki, które zajmują miejsce na cmentarzu dłużej niż siedem lat. Sytuacja jest delikatna, bo właśnie przed siedmioma laty Mick zabił po pijaku żonę. Sąd orzekł, że był to zwykły wypadek samochodowy, wieś orzekła, że było to zabójstwo.

Sprawa nie wyjaśnia się nawet po odkopaniu grobu. Zwłoki znikły. Podejrzany jest Martin (Łukasz Nowicki), wyrośnięty dzieciak z ADHD, który bez skrupułów masakruje co mniej uległe koleżanki, a potem przybiega się wypłakać do babci Maryjohnny (Teresa Budzisz-Krzyżanowska). Babcia zaś okrada amerykańskich turystów, oszukuje w bingo i opija sąsiadów.

Miejscową władzę reprezentuje posterunkowy Thomas (Marian Glinka) znany z "glanowania" bezbronnych aresztantów. Wzajemna nienawiść, rachunki popełnionych świństw i wypitej wódki rozkładają się między nimi po równo.

Nie tylko farsy

A to Polska czy Irlandia właśnie? Kutz nie idzie w politykę, tylko w mroczny, komediowy kryminał typu "Fargo" braci Coen. Kryminał rozpisany na ohydne, zabiedzone postaci ze "Zjadaczy kartofli" van Gogha. Na długo pozostaje w pamięci nieruchoma, opuchnięta twarz Kociniaka, który do ostatniej chwili szarpie się, zwodzi, oskarża i broni przed oskarżeniami. Swojemu żałosnemu bohaterowi nadaje jakiś tragiczny, podniosły rys. Gdy rozbija w proch zgromadzone na stole czaszki byłych sąsiadów, przypomina średniowiecznego maga ze starych rycin.

Pisząc zeznanie, w którym przyznaje się do niepopełnionej zbrodni, przez chwilę nie jest już złośliwym, pomarszczonym skrzatem, lecz zrozpaczonym, rozbitym człowiekiem. W zakurzonym, rozsypującym się wnętrzu zdegenerowana starość spotyka się ze zdegenerowaną młodością, której nie zostawia się żadnej szansy. Zachrypnięty, skacowany Martin będzie taki sam jak jego rodzinka. O ile któreś z nich go wcześniej nie otruje, nie zadźga, nie rozjedzie kombajnem. Bawiąc się przy grobie cudzymi czaszkami, nie wie z pewnością, jak blisko mu do obracającego się w równie szemranym towarzystwie Hamleta.

Spektakl jest po Kutzowsku pieprzny, mocny, pełen ciepłego komizmu i niezłych obserwacji obyczajowych. Dobrze pokazuje, że na przyszłych morderców i gwałcicieli pracujemy sobie sami.

Wystawienie sztuki bardzo przyda się Teatrowi Ateneum, w którym od kilku lat poza dobrym "Edypem" udawały się tylko farsy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji