Artykuły

Olsztyn. Teatr Jaracza inwestuje w wizerunek

Dyrektor Kijowski [na zdjęciu] zdaje się na specjalistów od public relations.

- Już czas, aby nasz status Teatru Narodowego przestał być tylko formalnością - mówi Janusz Kijowski, dyrektor Teatru im. S. Jaracza. Nad poprawą wizerunku instytucji pracuje warszawska agencja public relations.

Na początek będzie sesja szkoleniowa. Dyrekcja teatru, pracownicy działu promocji, działu technicznego, biura obsługi widzów i administracji dowiedzą się, na czym polegają działania z dziedziny public relations. A także jak wyeksponować mocne punkty instytucji, jakich unikać błędów przy tworzeniu marki produktu - w tym przypadku sztuki. "Szkolenie będzie punktem wyjścia do opracowania przez warszawską prestiżową Agencję Lignar Public Relations strategii reklamowej.

- Uważam, że mamy teatr lepszy od opinii, która krąży o nim w kraju - mówi dyrektor Kijowski. - Ale póki co, dobre spektakle, które robimy, nie mają przełożenia na popularność teatru w Polsce.

W listopadzie pracownicy warszawskiej agencji pojawili się w Olsztynie i zrobili wstępne rozeznanie. Cel? Wciągnięcie teatru na kulturalną mapę Polski, prezentacja olsztyńskiej sceny, zachęcająca do odwiedzania go przez recenzentów, ludzi teatru i publiczność z dużych ośrodków kulturalnych. Swoje pomysły PR-owcy przedstawią na początku przyszłego roku.

- To firma posługująca się najnowszymi metodami i narzędziami PR-owskimi - zapewnia dyrektor Kijowski. - Liczymy, że przedstawi nam nową wizję naszego teatru, podpowie jak wyrwać go z tego lokalnego marazmu, duszenia się w olsztyńskim sosie. Uważam, że takie spektakle jak "Nie Boska komedia" czy "Pułapka" zasługują na to, aby porównywać je do innych inscenizacji tych sztuk czy pisać o nich w ogólnopolskiej prasie. Na razie jednak nie potrafimy wypłynąć na szerokie wody.

Jeśli plan opracowany przez speców od public relations spodoba się dyrekcji, w ciągu kilku miesięcy rozpoczną się działania. Jakie? Dyrektor na razie nie chce zdradzać szczegółów. - Zdajemy się na specjalistów - mówi dyrektor. - Dobra robota na scenie to nie wszystko. Trzeba jeszcze umieć ją sprzedać.

Pieniądze na projekt dotyczący promocji regionu przez działalność olsztyńskiej sceny - 490 tys. zł, teatr otrzyma z funduszy jednego z programów ZPORR.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji