Artykuły

Kraków. Będzie ulica Marka Grechuty

Nazwanie jednej z krakowskich ulic imieniem Marka Grechuty jest już prawie przesądzone. - Może mieszkańcy Krakowa powinni zdecydować o tym, gdzie powinna się znaleźć? - proponuje Jerzy Fedorowicz, przewodniczący miejskiej komisji kultury.

Z inicjatywą uczczenia Marka Grechuty [na zdjęciu] wystąpił w październiku zeszłego roku prezydent Jacek Majchrowski. Wczoraj zaakceptował ją zespół ds. nazewnictwa komisji kultury. - Wciąż myślimy nad tym, gdzie taka ulica powinna powstać - mówi Jerzy Fedorowicz. - Marek Grechuta był postacią bardzo ważną dla kultury naszego miasta i jego nazwisko powinno się pojawić w godnym miejscu. Może powinniśmy dać szansę mieszkańcom Krakowa wypowiedzieć się w tej sprawie?

- Pod uwagę bierzemy tylko nowe ulice. Nie możemy zmieniać nazw już istniejących - tłumaczy Maria Kolińska, dyrektor wydziału geodezji. Jednak zanim tabliczka z nazwiskiem Marka Grechuty pojawi się na którejkolwiek z ulic, muszą upłynąć co najmniej dwa lata. Krócej czekają tylko laureaci Nagrody Nobla i laureaci medalu "Cracoviae Merenti". Takie zasady wprowadzono, żeby uniknąć pochopnych decyzji, które mogłyby wzbudzać sprzeciw.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji