Artykuły

Zabawna, karnawałowa i dobrze zagrana sztuka

"Sługa dwóch panów" w reż. Rimasa Tuminasa w Teatrze Studio w Warszawie. Pisze Petar Petrović w portalu Polskiego Radia.

"Sługa dwóch panów" - to jeden z 200 dramatów słynnego XVIII-wiecznego włoskiego komediopisarza Carla Goldoniego uważanego za odnowiciela rodzimego teatru. Sztuka w reżyserii Rimas'a Tuminas'a to doskonała propozycja dla wszystkich tych, którzy chcą choć na chwilę odpocząć od teatru psychologicznego i egzystencjalnego. Teatr, który nie naśladuje rzeczywistości, stworzony z elementami komedii dell'arte, cyrkowości, przerysowanych postaci i wielkiej dawki humoru, przyciąga i czaruje. Wspaniała żywiołowa gra aktorska i energia kreowanych postaci atakują widza, a przy tym i łączą się z hipnotyzującymi scenami.

Carlo Goldoni (1707-93) wenecki pisarz i prawnik w swoich sztukach wykorzystywał gatunek komedii dell'arte, który w tym okresie bliski był już zapomnieniu. Związana z kulturą ludową, czerpiąca swoje korzenie z tradycji antycznego mima, a także rzymskiej pantomimy i błazeńskich popisów średniowiecznych histrionów, dysponowała stałym zestawem postaci i zależnym od nastroju i fantazji aktorów improwizowanym scenariuszem. Goldoni starał się przełamać jego schematyzm i uniknąć przy tym typowości i umowności postaci. We wspaniały sposób oddawał przy tym ludzkie charaktery i nastrój panujący w XVIII-wiecznej Wenecji. W "Słudze dwóch panów" jest miejsce na śpiewy, tańce, występy trupy grającej komedię delle'arte. Są tu także bohaterowie zaczerpnięci z komedii improwizowanej, a wśród nich "sprytny" Trufaldino, który z powodu swojego lenistwa i chęci łatwego zysku, staje się głównym motorem rozwoju fabuły.

55-letni Rimas Tuminas to jeden z najbardziej utytułowanych reżyserów w Europie. Wystawiał swoje sztuki w najznamienitszych teatrach europejskich m.in.: w Wielkiej Brytanii, Szwecji, Finlandii, Rosji. Dwukrotnie wygrał Międzynarodowy Festiwal Teatralny "Kontakt", został też laureatem Narodowej Nagrody Islandii w dziedzinie teatru za "Mewę" Czechowa, zwyciężył również w konkursach Spring of Baltic w Tallinie, Złotego Lwa we Lwowie, Złotej Maski w Moskwie. Rimas Tuminas już dwukrotnie gościł na deskach Teatru Studio - raz ze spektaklem wg. Lermonotwa "Maskarada" w 1998 roku, później z "Rewizorem" Gogola w 2001 roku, lecz "Sługa dwóch panów" jest jego pierwszym zrealizowanym tu spektaklem.

Z tradycji komedii delle' arte Tuminas zaczerpnął symbole, pewne elementy, które następnie wymieszał z dozą współczesnych i pop-kulturowych stereotypów. Dlatego też przerysowane postacie, krzyczą, parodiują same siebie, wypowiadają się grą ciała, są w ustawicznym ruchu i wzajemnych relacjach. Już od pierwszego zetknięcia z nimi czujemy, że jesteśmy w teatrze, że aktorzy grają tak by oddalić się od rzeczywistości. Mocno zróżnicowane postacie kobiece, zaznaczają swoją płeć naśladując gwiazdy pop-estrady, mężczyźni zaś przedstawiają cały wachlarz zachowań, ze szczególnym naciskiem na te zniewieściałe, budząc tym samym wśród widowni salwy śmiechu.

Wenecja, karnawał, zakochana para Klarysa i Sylwiusz wyznają sobie miłość. Ich szczęście przerywa powrót Fryderyka Rasponi. Rasponi uznany za zabitego w pojedynku, który domaga się uznania jego praw do obiecanej mu wcześniej Klarysy, a przy tym i gotówki od jej ojca - skąpego i chytrego Pantalone. Sytuacja dodatkowo komplikuje się gdyż porywczym Fryderykiem okazuje się być jego siostra Beatrice. Ona, w męskim przebraniu, udając swojego brata, stara się odnaleźć ukochanego Florinda. On zaś ucieka przed wymiarem sprawiedliwości, gdyż w pojedynku zabił brata swojej ukochanej, który stanął na drodze ich wspólnemu szczęściu. Najważniejszą postacią tej sztuki jest Truffaldino, sługa Fryderyka - Beatrice, który postanawia służyć także nowo przybyłemu do Wenecji Florindowi. Wybiera taki sposób, żeby żaden z Panów nie wiedział o swoim istnieniu, a tym samym nie nabrał podejrzeń co do jego nieuczciwości. Jakby tego było mało, także i niewierny sługa zostaje postrzelony strzałą Amora i zakochuje się w Smeraldinie, służącej u Pantalona. Jak widać sytuacja zostaje skomplikowana do granic absurdu, o który tu właśnie chodzi. Sceny komiczne z łatwością następują jedna po drugiej. Fabuła gmatwa się, lecz wszyscy zdajemy sobie sprawę, że rozwiązaniem tej, jednak trochę przydługiej (dwie i pól godziny), sztuki jest nieunikniony happy end.

Brawa za znakomitą grę należą się całej ekipie aktorskiej, gdyż pod kierunkiem utytułowanego reżysera stworzyła zabawną, karnawałową i dobrze zagraną sztukę. Szczególne wyróżnienia należą się jednak Wojciechowi Zielińskiemu wcielającemu się w postać Trufaldina. Udane sceny nawiązujące do współczesności jak: czapka Napoleona czy walka na pięści w stylu parodiującym filmy z Rocky'im, a także rozpoznawalna scena posiłku obu Panów w jednej gospodzie obsługiwanych w tym samym czasie przez roztargnionego sługę, która zostaje przedstawiona w postaci koncertu, dodają "Słudze dwóch panów" dodatkowego smaczku.

***

Rimas Tuminas (1952)

Litewski reżyser teatralny. Studiował reżyserię telewizyjną w Konserwatorium Wileńskim.

Ukończył reżyserię teatralną w GITISie (Państwowy Instytut Teatralny) w Moskwie. Pracował jako reżyser w Akademickim Teatrze Dramatycznym w Wilnie. Wykłada w Litewskiej Akademii Muzycznej i Akademii Sztuk Pięknych. W 1994 został mianowany dyrektorem Litewskiego Państwowego Teatru Akademickiego, który od 1998 zmienił nazwę na Litewski Narodowy Teatr Dramatyczny.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji